Sylwestrowa noc zdarza się tylko raz w roku, a sposobów na jej spędzenie jest cała masa. Jedni dużo wcześniej planują imprezę, a inni podchodzą do tego spontanicznie, nie przykładając większej wagi do tego wydarzenia. Wiele osób chce ten czas spędzić z rodziną i przyjaciółmi, choć niektórzy wybierają domowe zacisze i spokój.
A jak w tym roku spędzą sylwestra tarnowianie? Zapytał ich o to reporter Radia RDN Małopolska.
– Ja spędzę w domu na wsi. – Ja niestety w pracy. – Wybieram się na domóweczkę do koleżanki. – Będę oglądał filmy ze swoją dziewczyną i może postrzelam fajerwerkami. – Wybieramy się z żoną na przyjęcie sylwestrowe do lokalu. – Spędzę ten czas w domu, z najbliższymi. – Ja szczerze mówiąc nie wiem, bo mam kilka propozycji i mam dylemat. – Zdecydowanie na spokojnie, beż żadnych fajerwerków. – Wybiorę się z dziewczyną do Krakowa.
W wielu lokalach tego wieczoru organizowane są przyjęcia. W jednym znajdującym się na terenie Tarnowa opłata za uczestnictwo w imprezie sylwestrowej wynosi 550 zł za parę.
W tym roku po trzech latach przerwy na tarnowski rynek powróci miejska impreza sylwestrowa, która rozpocznie się o 23:30. Będzie muzyka, pokaz laserowy i wspólne odliczanie do północy.
Sylwester na tarnowskim Rynku. Z muzyką, ale bez fajerwerków