Czy lekcje religii w szkole zostaną ograniczone? Zapowiedzi nowego rządu wskazują, że przyszłość katechezy w publicznych placówkach oświatowych staje się coraz bardziej niepewna.
Okazją do dyskusji na ten temat było spotkanie wigilijne i jasełka przygotowane przez dzieci z Publicznego Przedszkola w Tymowej (gm. Czchów).
Dyrektor przedszkola Magdalena Bednarek mówi, że katechezy nie może zabraknąć w przedszkolu, bo to z niej dzieci uczą się podstawowych i najważniejszych wartości.
– Bardzo ważne jest, aby katecheza pozostała w przedszkolu. Uczymy ich tutaj podstawowych wartości, a dzieci zanoszą to do swoich domów. W całym obecnym zamieszaniu ważne jest, aby powrócić do tradycji. Musimy się zatrzymać i pomyśleć: co jest dla mnie i dla mojego dziecka w życiu najważniejsze? Dla dzieci wartości chrześcijańskie są bardzo ważne, one tutaj się uczą tego jak mają się zachowywać, odnosić do innych ludzi, czy jak mają się do siebie nawzajem mówić. Katecheza w tym jest praktycznie na pierwszym miejscu.
Podobne spostrzeżenia mają rodzice dzieci uczęszczających do szkoły podstawowej i przedszkola w Tymowej. Ich zdaniem lekcje religii są bardzo cennym wsparciem w wychowaniu ich pociech.
– Rodzic nie przekaże tak dobrze wartości religijnych, tak jak to zrobi ksiądz czy katecheci. Dzieci uczą się na tych lekcjach dobra, zrozumienia drugiej osoby i uczą się przede wszystkim miłości, a to jest podstawa. – Uważam, że dzieci powinny się uczyć wartości chrześcijańskich nie tylko w domu, ale w szkole również. Jest to bardzo potrzebne i religia musi pozostać w szkole. – Mam 3-letnią córeczkę, które np. mówi w domu, że pani katecheta mówiła dziś dzieciom, że trzeba być dla siebie nawzajem bardzo dobrym. To bardzo ważne, aby już od najmłodszych lat w życiu dzieci była obecna katecheza.
Same dzieci ze Szkoły Podstawowej i Przedszkola w Tymowej cieszą się, że mają możliwość być na lekcjach religii i lubią na nie uczęszczać.
– Ksiądz na religii bardzo ciekawie opowiada różne rzeczy np. o Jezusie. – Uczymy się jak być miłym, pomagać sobie. Z wielu opowieści religijnych wnioskujemy też wiele fajnych rzeczy. – Na lekcjach religii panuje fajna atmosfera i są po prostu super. – Lubimy naszą przedszkolną katechezę i chcemy na nią chodzić. Modlimy się na niej, uczymy o Panu Bogu, i tego jak być dobrym, grzecznym i nie krzywdzić drugiego człowieka.
Zdaniem dyrektor Szkoły Podstawowej w Tymowej Edyty Kwiek bez lekcji religii cała społeczność szkolna stała by się znacznie uboższa.
– Cieszę się, że katecheza jest w szkole, bo dzięki temu rozwiązujemy wiele spraw niezwiązanych z religią. Są to np. problemy psychologiczne dzieci jak zamykanie się w sobie. Ksiądz wielokrotnie pomógł nam rozmawiając z uczniami na katechezie, czy w rozmowach indywidualnych.
W Tymowej życie szkolne, parafialne, społeczne i rodzinne przeplata się z tym co dzieci wynoszą z lekcji religii i zajęć pozalekcyjnych związanych z np. ze Szkolnym i Przedszkolnym kołem Caritas.
Dzieci chętnie i aktywnie uczestniczą np. w działaniach charytatywnych, czy odwiedzaniu seniorów.
– W okresie przedświątecznym jako Szkolne Koło Caritas chodzimy w odwiedziny do seniorów z życzeniami świątecznymi i upominkami. Seniorzy chętnie nas przyjmują, a uczniowie mi potem opowiadają, że seniorzy byli bardzo zadowoleni, niektórzy się wzruszali, a inni chętnie z nimi kolędowali i zachęcali żeby zostali u nich dłużej.
– mówi nauczycielka opiekunka szkolnego koła Caritas Grażyna Bednarek.
Proboszcz parafii pw. Św. Mikołaja Biskupa w Tymowej ks. Mariusz Żuczek podkreśla, że dzięki szkolnej katechezie i działań, które z niej wypływają cała lokalna społeczność się spaja, ożywia i wzajemnie wspiera.
– Czujemy taką całość i w szkole, i w parafii wraz z dziećmi i rodzicami. Dlatego, że w szkole jest katecheza i spotkania np. opłatek, a w parafii organizujemy np. Rodzinny Koncert Kolęd. Nasi seniorzy oczekują przed świętami wizyty od naszej młodzieży. W małych społecznościach naprawdę to wszystko się ze sobą zgrywa i funkcjonuje. Myślę, że ksiądz czy katecheci mogą mieć ważny udział w chrześcijańskim wychowaniu dziecka właśnie w szkole na katechezie.
Obecnie w polskich szkołach odbywają się dwie lekcyjne godziny religii w ciągu tygodnia. Propozycją nowej Minister Edukacji Barbary Nowackiej jest ograniczenie finansowania z budżetu państwa do tylko jednej godziny tygodniowo, a jeśli lokalny samorząd lub rodzice chcieliby dwóch, to ich kwestią będzie sfinansowanie tej drugiej lekcji religii.
Lekcje religii odbywają się nie tylko w Polsce, ale łącznie w 23 krajach Unii Europejskiej. O tym jak wyglądają one w innych miejscach Europy można przeczytać TUTAJ