Utworzenie Tarnowskiego Centrum Dialogu, imprezy kulturalne integrujące mieszkańców czy nowe pomysły na rozwój miasta. Magistrat podsumował projekt 'Tarnów – Nowe Spojrzenie’, który był realizowany z tzw. Funduszy Norweskich.
Tarnów otrzymał na ten cel ponad 16 milionów złotych z czego połowa została już przeznaczona na inwestycje i tzw. projekty miękkie, takie jak szkolenia, warsztaty, seminaria, a także wydarzenia kulturalne czy sportowe.
Jak mówi prezydent Roman Ciepiela, głównym celem projektu była chęć większej integracji tarnowian, a także zaproszenie ich do aktywnego spędzania czasu w przestrzeni miasta.
– Przed złożeniem wniosku bardzo długo szukaliśmy takiego life motive’u, osi przewodniej. Przeprowadziliśmy ankiety, zapytaliśmy młodzież, poprosiliśmy różne instytucje o wypowiedzenie się, co jest problemem naszego miasta. Bardzo czytelnie uświadomiliśmy sobie, że potrzebujemy więcej rozmowy, spotkań, dialogu. Cały projekt został skonstruowany właśnie z nastawienie na takie cele – więcej uczestnictwa obywatelskiego, więcej spotkań. Dlatego gros projektów jest nastawionych na oddanie inicjatywy różnym, mniejszym czy większym grupom społecznym, instytucjom, fundacjom.
'Flagową’ inwestycją związaną z wykorzystaniem grantu norweskiego jest utworzenie Tarnowskiego Centrum Dialogu w dawnym Pałacu Ślubów.
– To będzie miejsce spotkań. Tam będzie można przyjść, porozmawiać z innymi, zorganizować spotkania, wspomnienie. Natomiast zaczniemy od prezentacji byłych właścicieli tego dworku, bo to jest historia po części związana z naszym miastem i tragiczną historią rodziny, która została zamordowana w czasie II wojny światowej
– dodaje Roman Ciepiela.
Miejscy urzędnicy przekonują, że pieniądze norweskie przyczyniły się do utworzenia wielu imprez o charakterze kulturalnym czy wzmacniającym współpracę, jak 'Koralobranie’, 'Babie Lato, czy 'Apetyt na współpracę’. Ponadto 'drugie życie’ otrzyma ulica Żydowska, gdzie powstanie m.in. Gaj Sprawiedliwych.
Co prawda projekt kończy się w kwietniu przyszłego roku, ale miasto już myśli o podobnych inicjatywach, z wykorzystaniem międzynarodowych środków. Tym razem Tarnów będzie chciał aplikować ze swoją ofertą i pomysłem do Funduszy Szwajcarskich, skierowane do miast średniej wielkości.
– To są środki przeznaczone przez rząd szwajcarski w ramach swoich zobowiązań europejskich. Możemy liczyć nawet na 18 milionów franków szwajcarskich. Przedział jest od 10 do 18 milionów, ale musimy przedstawić propozycję, która będzie zgodna z założeniami tego projektu. Bodajże w 12 dziedzinach można przewidywać takie zaangażowanie projektowe. My rozważamy w tej chwili dwa – zarządzanie energią, oszczędność energii w mieście, nie tylko w tej części obiektów publicznych, ale również chcemy pomóc w modernizacji swoich systemów ciepłowniczych lub odpady, w których też mamy wiele do zrobienia.
Zaproszonych do składania wniosków jest 139 miast. Od lutego do końca roku w Tarnowie mają zostać opracowane koncepcje projektowe, które następnie będą oceniane przez ekspertów z ministerstwa funduszy i polityki regionalnej. Z kolei decyzja, które miasta zostały zakwalifikowane do projektu zostanie ogłoszona najprawdopodobniej na przełomie 2024 i 2025 roku.