Z jednym punktem z Krakowa wróciła drużyna PGE FKS Stal Mielec. Mielczanie w 18. kolejce PKO BP Ekstraklasy mierzyli się w wyjazdowym spotkaniu z drużyną Cracovii. Wszystko w meczu wskazywało na to, że będą musieli się pogodzić z porażką, bo do 85 minuty przegrywali 0:2. Jednak świetnie rozegrana końcówka spotkania pozwoliła im w zaledwie dwie minuty doprowadzić do remisu 2:2.
Od początku meczu przeważała drużyna Cracovii. Groźnie przed bramką Stali zrobiło się w 7. Minucie, kiedy to Taktuto Oshima znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Mateuszem Kochalskim. Dobra postawa golkipera Mielczan zapobiegła jednak stracie bramki. 5 minut później bardzo blisko objęcia prowadzenia był zespół Stali Mielec. Na bramkę Madejskiego prawą nogą uderzał Krystian Getinger, a piłka po jego strzale trafiła w słupek.
Kolejne minuty spotkania obfitowały w kolejne śmiałe ataki Cracovii, na które Stal próbowała odpowiadać. Najbliżej zmiany wyniku był Kamil Glik w 30. minucie, bo futbolówka po jego strzale głową zatrzymała się na poprzeczce bramki Stali Mielec. Ostatecznie na przerwę zespoły zeszły przy bezbramkowym remisie.
Drugą odsłonę spotkania lepiej rozpoczęli Mielczanie wyprowadzając kilka śmiałych ataków. Jednak z minuty na minutę to piłkarze Cracovii zaczynali stwarzać coraz większe zagrożenie pod bramką Kochalskiego. Ich próby w końcu przełożyły się na pierwsza bramkę w tym meczu. W 70. minucie gola po strzale zza pola karnego zdobył Benjamin Kallman. W 79. minucie w polu karnym Krystian Getinger sfaulował Partyka Makucha. Sędzia wskazał na rzut karny. Wykorzystał go Karol Knap i Cracovia miała już dwubramkowe prowadzenie.
Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się takim wynikiem, a być może nawet wyższym prowadzeniem dla Cracovii, która wciąż atakowała bramkę przeciwników, to do gry wróciła Stal Mielec. Bramkę kontaktową w 86. minucie zdobył Kai Meriluoto, który minął dwóch obrońców i posłał piłkę wprost do siatki. Zaledwie minutę później było już 2:2. Piłkę w polu karnym dośrodkowywał Kai Meriluoto, a bramkę dla PGE FKS Stali Mielec zdobył jej kapitan – Krystian Getinger. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-2.
Trener Stali Mielec Kamil Kiereś był dumny ze swojej drużyny, że nie poddała się, kiedy w końcówce spotkania wciąż przegrywała 0:2.
– Mieliśmy wtedy głowie myśl, żeby reagować. Długo już w trakcie tego sezonu zastanawialiśmy się co robić w sytuacjach, kiedy przegrywamy w meczu. Wierzyliśmy, że możemy to odrobić, ale po raz pierwszy zastosowaliśmy zmianę ustawienia. Z ustawienia 3-4-3 przeszliśmy na 3-5-2, z dwoma napastnikami. Właśnie ci dwaj napastnicy, którzy później grali mocno naznaczyli swoją obecność i mieli ważny moment w tym spotkaniu. Wyrwaliśmy punkt, który dla nas bardzo wiele znaczy. Jeżeli w ostatnich trzech meczach zdobywasz siedem punktów, to musisz czuć moc, którą my właśnie czujemy.
Obecnie Mielczanie zajmują 10. miejsce w tabeli z dorobkiem 22 punktów. Jednak mają jeden mecz mniej rozegrany od drużyn z 9. i 8. miejsca, do których tracą zaledwie jeden punkt.
Ostatnie spotkanie w 2023 roku Stal Mielec rozegera z drużyną Piasta Gliwice, w ramach 19. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Początek spotkania w Gliwicach zaplanowano na godzinę 19:00 w poniedziałek 18 grudnia.
Cracovia – Stal Mielec 2:2 (0:0) (Benjamin Kallman 70′, Karol Knap 79′ – Kai Meriluoto 86′, Krystian Getinger 88′)
Cracovia: 13. Sebastian Madejski – 2. Cornel Rapa, 22. Arttu Hoskonen, 15. Kamil Glik, 55. Virgil Ghita, 3. Andreas Skovgaard, 20. Karol Knap, 6. Jani Atanasov, 18. Takuto Oshima, 7. Patryk Makuch, 9. Benjamin Kallman
Rezerwowi: 30. Adam Wilk, 17. Mateusz Bochnak, 21. Kacper Śmiglewski, 36. Kacper Jodłowski, 55. Michal Stachera, 63. Filip Rózga, 72. Bartłomiej Kolec, 73. Patryk Zaucha, 99. Szymon Doba
Trener: Jacek Zieliński
PGE FKS Stal Mielec: 1. Mateusz Kochalski – 6. Leandro, 21. Mateusz Matras, 18. Piotr Wlazło, 23. Krystian Getinger, 16. Matthew Guillaumier, 19. Michał Trąbka, 27. Alvis Jaunzems, 11. Krzysztof Wołkowicz, 10. Maciej Domański, 17. Ilya Shkurin
Rezerwowi: 13. Konrad Jałocha, 8. Koki Hinokio, 22. Rafa Santos, 42. Kai Meriluoto, 37. Mateusz Stępien, 4. Kamil Pajnowski, 7. Łukasz Gerstenstein, 25. Łukasz Wolsztyński
Trener: Kamil Kiereś
Sędzia: Damian Sylwestrzak