Po dwóch latach od zakończenia pierwszego etapu modernizacji ul. Lwowskiej w Tarnowie pojawiają się głosy na temat rozpoczęcia kolejnych prac, tym razem w okolicy wiaduktu kolejowego. Na razie nieznana jest jednak dokładna data, bo miasto dopiero szuka środków na ten cel.
Do tej pory udało się wyremontować Lwowską, czyli ulicę która wyprowadza ruch między innymi w stronę Rzeszowa, na wysokości szpitala św. Łukasza. Oprócz wymiany kompleksowej nawierzchni czy wybudowania parkingu, pojawiło się także rondo turbinowe na skrzyżowaniu z ul. Okrężną. Tymczasem wciąż w planach jest przebudowa odcinka, doprowadzająca do ronda, przy wiadukcie kolejowym, jak również od szpitala w zjazdu z obwodnicy.
Dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji Artur Michałek przekazuje, że co prawda dokumentacja jest niemal gotowa, jednak wciąż nie ma zapewnionego finansowania.
– Wykonaliśmy na razie pierwszy etap ul. Lwowskiej. Oczywiście jesteśmy przygotowani do kontynuacji tego zamierzenia, czyli wykonanie etapu, który jest w tym newralgicznym miejscu w rejonie wiaduktu kolejowego. Również mamy przygotowaną dokumentację i uzyskany ZRID dla odcinka wylotowego, czyli od szpitala w kierunku węzła obwodnicy. Wszystko będzie uzależnione od tego, czy pozyskamy środki na realizację tego przedsięwzięcia. Pod względem przygotowania jesteśmy gotowi, by takie wyzwanie podjąć, natomiast z budżetu miasta nie ma takiej możliwości, żeby takie duże przedsięwzięcia bez dofinansowania zrealizować.
Najwięcej prac może zostać wykonanych przy samym wiadukcie, jednak jak zakładają urzędnicy, po remoncie zdecydowanie zwiększy się komfort jazdy dla kierowców i przepustowość pojazdów w tym miejscu.
– Dokumentacja projektowa zakłada prowadzenie ruchu pod wiaduktem dla czterech pasów. Co prawda nie będzie w tym miejscu droga dwujezdniowa, ale będzie prowadziła ruch zarówno w kierunku wschodnim, jak i do centrum miasta dwoma pasami. Poprzez wprowadzenie takiego rozwiązania byliśmy zmuszeni ciąg pieszy i rowerowy zaprojektować w formie by-passu, który będzie przeprowadzony w bezpośrednim sąsiedztwie potoku Wątok
– dodaje Artur Michałek.
Mimo posiadania dokumentacji dalej nie wiadomo kiedy prace mogłyby ruszyć. Pytany przez RDN Małopolska dyrektor ZDiK mówi, że prawdopodobnie samo staranie się o pozyskanie środków zewnętrznych (w postaci napisania, a później rozpatrywania wniosków o dofinansowanie przez organy wojewódzkie czy państwowe) może potrwać kilka miesięcy. Dopiero później będzie można przeprowadzić postępowanie przetargowe, co też wymaga czasu. W optymistycznym wariancie, najwcześniej pierwsze prace, najprawdopodobniej mogłyby zostać przeprowadzone na przełomie 2024 i 2025 roku, jednak to są tylko szacowane terminy.
Jak przekazuje Zarząd Dróg i Komunikacji, wstępny koszt remontu odcinka ul. Lwowskiej przy wiadukcie może wynieść około 20 milionów złotych. Natomiast modernizacja odcinka w kierunku zjazdu z obwodnicy może pochłonąć nawet 30 milionów złotych.