Oni wybrali ten zawód, który nazywają też powołaniem jako ścieżkę życia, choć ich praca często jest trudna, wymagająca i niedoceniana. Jednak dzięki nim inni odzyskują godność i mogą poczuć braterską miłość. 21 listopada przypada Światowy Dzień Pracownika Socjalnego.
W Rzepienniku Strzyżewskim odbyły się powiatowe obchody tego święta, na które przyjechali przedstawiciele wszystkich placówek w powiecie tarnowskim, które niosą pomoc drugiemu człowiekowi.
Dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Sieradzy Renata Rubacha mówi Radiu RDN Małopolska, że to praca bardzo wymagająca, ale przynosząca też dużo satysfakcji.
– Mam to szczęście, że oprócz bycia dyrektorem DPS-u jestem również pracownikiem socjalnym. To mój pierwszy zawód i pracuję już bardzo długo. Właściwie tak jak się to mówi ‘albo jeden dzień, albo całe życie’. To jest niesamowita satysfakcja pracować z ludźmi. Jest to też trudna praca, wymagająca odpowiedzialności i empatii. Jeśli w wszystko się w niej układa i jesteśmy w stanie pomóc jakiejkolwiek osobie, nawet w najmniejszym stopniu, to przynosi to ogromną satysfakcję.
Renata Rubacha cieszyła się, że organizowane są takie obchody, bo pomimo wielu trudności jakie niesie za sobą ten zawód, 21 listopada to moment, żeby choć przez chwilę poświętować.
– Bardzo fajnie się czuje, chcielibyśmy, żeby takich dni było jak najwięcej oraz żebyśmy byli docenieni i wyróżnieni. Dobrze by było gdybyśmy byli jeszcze lepiej opłacani, bo to naprawdę zawód wysokiego ryzyka, jesteśmy też narażeni na wypalenie zawodowe. Jednak bardzo dobrze się czuję, więc mogę dziś świętować.
Symbolicznym wyrazem wdzięczności za trud i poświęcenie wkładane w pracę było wręczenie statuetek przedstawicielom wszystkich ośrodków, które niosą pomoc w powiecie tarnowskim.
Dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie Anna Górska przekonuje jednak, że wyrazić wdzięczność można też na wiele innych sposobów i nie tylko przez jeden dzień, ale cały rok.
– Zawód pracownika socjalnego jest bardzo trudny, odpowiedzialny i niejednokrotnie niedoceniany. Natomiast jesteśmy też po prostu zwykłymi ludźmi. Żeby nas docenić wystarczy czasem zwykłe słowo ‘dziękuję’, wystarczy uśmiech, czy powiedzieć ‘dzień dobry’ kiedy mijamy się na ulicy, po prostu powiedzieć dobre słowo. To jest niekiedy dużo więcej warte niż pieniądze, aczkolwiek finanse też są ważne w dzisiejszych czasach.
Braterstwo, dobroczynność, opiekuńczość, czy pomocniczość – te wartości w prelekcji podczas obchodów wskazywał dyrektor Radia RDN Małopolska i RDN Nowy Sącz ks. dr hab. Jan Bartoszek.
W wykładzie pt. ‘ Zasady pracy socjalnej, zasady Katolickiej Nauki Społecznej’ zaproponował 14 wytycznych, którymi każdy pracownik socjalny powinien się kierować, a które łączą się z Katolicką Nauką Społeczną.
– Zasady pracy socjalnej są kompatybilne z zasadami katolickiej Nauki Społecznej. Nauczanie Kościoła jest bardzo pomocne w realizacji misji pracowników socjalnych. Jest to chociażby zasada pomocniczości, czy zasada dobra wspólnego. To są wytyczne, na których opiera się cała działalność społeczna Kościoła, a które wchodzą też w przestrzeń tego życia społecznego
W powiecie tarnowskim w samych Domach Pomocy Społecznej zatrudnionych jest ponad 400 osób. Jednak pracownik socjalny to także osoba pracująca w ośrodkach wsparcia, noclegowniach, MOPS-ach, GOPS-sach czy Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie.
Starosta tarnowski Roman Łucarz podkreślał, że zakres pracy tych ludzi jest bardzo szeroki.
– Przedmiotem zainteresowania tych osób są wszyscy, od niemowlęcia aż po osoby starsze i wszystkich z różnymi niepełnosprawnościami. Z jednej strony jest to zawód wymagający wielkiej empatii, ale z drugiej strony podejścia psychologicznego do człowieka. Bo zdarzają się bardzo trudne przypadki w ich pracy związane z np. odbieraniem dzieci z rodzin patologicznych, czy niewydolnych. To są naprawdę bardzo przykre sytuacje.
Powiatowe obchody Dnia Pracownika Socjalnego zostały zorganizowane w powiecie tarnowskim już po raz piąty. Wójt gminy Rzepiennik Strzyżewski Marek Karaś zaznaczał, że to święto jest bardzo ważne, bo docenia osoby, które niejednokrotnie przywracają godność innym ludziom.
– Praca socjalna jest bardzo ważna i niejednokrotnie przywraca godność życia ludzkiego. To naprawdę jest bardzo istotne, aby tę pomoc nieść, zauważać potrzeby innych i umieć adekwatnie pomóc. Osoby niosące tę pomoc są często niedoceniane, a to one wyciągają tą pomocną dłoń do osób potrzebujących. Dlatego to święto jest ważne nie tylko dla powiatu, ale i całej Polski
Statuetki, które otrzymali przedstawiciele placówek niosących pomoc, przypominają o postaci św. Brata Alberta Chmielowskiego, bo to właśnie on od 2021 roku jest patronem wszystkich pracowników pomocy społecznej w Polsce.