Kolejne psy saperskie trafią na Ukrainę [ZDJĘCIA, WIDEO]

psy saperskie010

Komisja Europejska dokonała w czwartek (9.11) oficjalnego przekazania ośmiu czworonogów na terenie Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu. Zwierzęta będą pomagać w rozminowaniu terenów ukraińskich, które opuścili już Rosjanie.

Zwierzęta były szkolone w Belgii, Luksemburgu i Finlandii pod kątem wykrywania ładunków i materiałów wybuchowych. Ostatnie 2 tygodnie spędziły jednak m.in. w siedzibie Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu, gdzie przeszły adaptację.

– W Małopolsce i z udziałem obiektów KaOSG nastąpiło 14-dniowe szkolenie, w trakcie którego przewodnicy i psy zapoznawały się ze sobą. Psy doskonaliły swoje umiejętności i adaptowały się do warunków współpracy z nowymi przewodnikami ze strony ukraińskiej

– mówi Dorota Kądziołka, rzecznik prasowy KaOSG.

To nie pierwsze psy, które decyzją Komisji Europejskiej trafią na Ukrainę. Przekazanie 9 czworonogów szkolonych w Belgii miało miejsce także w marcu tego roku i odbywało się na identycznych zasadach. – Taka pomoc jest konieczna, bo obszar, który trzeba rozminować jest ogromny podkreślał Martin Schiefer z Komisji Europejskiej.

Obszar, o jakim mówimy, ma mniej więcej taką wielkość, jak połączone terytoria Belgii, Austrii oraz Luksemburga. Gdy popatrzymy na to z tego punktu widzenia, zrozumiemy, jak wielkie wyzwanie przed nami stoi. Jesteśmy całym sercem oddani temu, aby służyć Ukrainie, nie tylko poprzez to przedsięwzięcie, ale także inne, dzięki którym będzie można odzyskać tę przestrzeń dla człowieka, aby można tam było mieszkać.

 

Każdy pies trafia do innego regionu Ukrainy, razem ze swoim instruktorem – mówi ukraiński kpt. Leonidem Levchenko.

– Moja jednostka korzysta z jednego z tych psów w okręgu kijowskim i mimo, że jest to miejsce odległe od frontu, nadal należy usuwać stamtąd miny. Inne psy pracują m.in. w obwodzie chersońskim. To też takie miasta takie jak Żytomierz oraz Berdyczów, a także w Nyżnie i obwodzie czernihowski

– wyjaśnił. Warto dodać, ze wszystkie psy, które dotarły na Ukrainę w marcu, cały czas są na posterunku.

– Żaden z psów nie został podczas czynności służbowych zabity czy w jakikolwiek sposób ranny. Podkreślam, że pełnią perfekcyjnie swoją funkcję.

Dodajmy, że Komisja Europejska na Ukrainę zamierza wysłać w sumie 50 psów saperskich.

Exit mobile version