Jeszcze w tym roku mają zakończyć się prace na tzw. Kamyku w Łososinie, a także na przeprawie w Świdniku. Jak zaznacza wójt Andrzej Romanek inwestycje, chociaż wydają się niewielkie, są kosztowane, bo remont pierwszego z mostów pochłonie ponad 800 tysięcy złotych, a drugiego ponad 500 tysięcy złotych.
W obu przypadkach prac były jednak konieczne.
– One są dlatego ważne, bo obydwa zostały zniszczone na skutek tych powodzi na ternie gminy Łososina Dolna. Przyczółki zostały podmyte i nie ukrywajmy, przeprawy były niebezpieczne. Ta przebudowa, nomen omen też oczekiwana od wielu lat, bo te mosty, jeśli chodzi o stan techniczny były w stanie technicznej śmierci. Ciesze się, że je realizujemy
– mówi Andrzej Romanek.
Gmina Łososina Dolna ma już wykonawców, którzy działają w terenie.
Dodajmy, że most w ciągu drogi gminnej Łososina Dolna – Kamyk, będzie całkowicie zamknięty do 20 grudnia. W tym czasie kierowcy muszą korzystać z objazdów innymi drogami gminnymi.
W Świdniku stary most służy jako tymczasowa, zastępcza przeprawa przez potok Świdnik.