To już ostatni weekend z XII Międzynarodowym Festiwalem Teatrów Tańca Scena Otwarta. Przed nami finał konkursu choreograficznego 'My dance’ oraz spektakl 'Humani corporis fabrica’.
W sobotę w Centrum Sztuki Mościce do rywalizacji staną młodzi choreografowie. Jak mówi dyrektor festiwalu Karolina Wójs, to konkurs, który promuje młodych choreografów z całej Polski, a nawet z Europy.
– To jest konkurs, który pozwala młodym choreografom, młodym tancerzom zaprezentować swoje etiudy na profesjonalnej scenie, ale przede wszystkim przed jury. Jury, które ma bogate doświadczenie i to artystyczne, choreograficzne i pedagogiczne. W tym roku zasiądą w jury Zofia Rudnicka, Witold Jurewicz i Jacek Przybyłowicz. Dla tych, którzy zwycięża w konkursie choreograficznym nagroda finansowa. Będzie to stypendium artystyczne przyznane przez dyrektor Centrum Sztuki Mościce Annę Chmurę. To piękny ukłon w stronę młodych tancerzy.
Jak dodaje Karolina Wójs, na finał festiwalu zobaczyć będzie można spektakl w gwiazdorskiej obsadzie.
– Spektakl 'Humani corporis fabrica’ to spektakl z udziałem mistrzów polskiej sceny tańca, czyli Ryszarda Kalinowskiego i Grzegorza Pańtaka. To spektakl inspirowany ludzkim ciałem, ale też przemijalnością ludzkiego ciała w choreografii Jacka Przybyłowicza.
Prezentację zakwalifikowanych do finału choreografii odbędą się w sobotę, 21 października, od godziny 14:00, na antresoli. Prezentacje zwycięskich choreografii i wręczenie nagród na sali widowiskowej o godzinie 18:00 w Centrum Sztuki Mościce.
Tworząc choreografię 'Humani corporis fabrica’ dla duetu dojrzałych tancerzy Ryszarda Kalinowskiego i Grzegorza Pańtaka choreograf Jacek Przybyłowicz sięga po inspiracje do początków badań anatomicznych oraz do filozoficznych rozważań nad maszynerią i nad przemijalnością ciała. Humani corporis fabrica to swoisty rodzaj wykładu anatomicznego, 'słuchowisko choreograficzne”, do którego głosu udzielił Andrzej Chyra.
Kontekstem dla współczesności jest tutaj czas, gdy rodziła się nowoczesna medycyna, której pierwsze refleksje często komunikowane były w quasi-teatralny i artystyczny sposób. Ten sam czas, gdy na dworach arystokratycznych kształtował się jeszcze inny sposób patrzenia na ciało: taniec teatralny.
Taniec porzucający młodość i perfekcję na stole sekcyjnym jest tutaj obszarem, na przestrzeni którego dokonuje się swoisty proces indywiduacji, przetwarzania wiedzy i doświadczania świata poprzez ciało i jego funkcjonalności. Widz staje się uczestnikiem swoistego theatrum anathomicum, tancerz oglądany jest przez pryzmat zmieniającej się fizjologii i produktywności, zaś choreografia eksploruje motywy zmęczenia, wyczerpania i przemijalności.
Choreografia i kostiumy: Jacek Przybyłowicz
Taniec: Ryszard Kalinowski, Grzegorz Pańtak
Głos: Andrzej Chyra
Muzyka: Adam Walicki
Tekst, wsparcie dramaturgiczne: Joanna Szymajda
Reżyseria świateł: Ewa Garniec
Oprawa wizualna: beton.
Udział specjalny: Stół stolarski odziedziczony przez Grzegorza po dziadku Janie