840 kilogramów – tyle nakrętek udało się uzbierać druhom z OSP Poręby Radlnej, którzy po raz kolejny włączyli się w akcję pomocową.
Tym razem strażacy-ochotnicy chcieli pomóc małemu Szymonkowi, który walczy guzem mózgu. 5-latek potrzebuje specjalistycznego leczenia, które jednak kosztuje niemal 340 tysięcy złotych.
– Zbiórka nakrętek prowadzona jest dla dziecka, które w wieku 18. miesięcy zachorowało na guza mózgu. Następnie, podczas okresu leczenia, dziecko przeszło dwie skomplikowane operacje i osiem kursów chemioterapii. Ponadto były prowadzone naświetlenia protonowe w Niemczech. Po drugiej operacji i naświetleniach, do tego roku wszystkie rezonanse wypadały świetnie. Teraz niestety temat guza mózgu wrócił
– mówił w RDN Małopolska Mateusz Zieliński.
Okazało się, że ich inicjatywa zakończyła się dużym sukcesem. Po nagłośnieniu zbiórki m.in. na naszej antenie, do remizy w Porębie Radlnej wielu mieszkańców regionu przyjeżdżało, by pozostawić plastikowe nakrętki i nie tylko. Dzięki temu udało się aż 840 kilogramów, które zostały już przewiezione do skupu w Niedomicach, a cała uzyskana kwota zasili konto, na którym prowadzona jest zbiórka dla chłopca.
To już kolejny raz, kiedy druhowie prowadzą tego typu zbiórkę na leczenie. Wcześniej starali się pomóc w walce z chorobą i rehabilitacją m.in. Marysi, Jarkowi czy Elence. Do tego celu wykonali specjalny pojemnik w kształcie serca, który został zainstalowany przed jednostką.
Każdy również może wesprzeć zbiórkę wchodząc na zbiórkę: LINK TUTAJ