Osiedla Helena i Wólki w Nowym Sączu nie będą odcięte od świata, ale przez najbliższe dwa lata kierowcy muszą liczyć się tu z dużymi utrudnieniami. Niektóre drogi będą zamykane czasowo lub całkowicie. Wszystko związane jest z modernizacją linii kolejowej Chabówka – Nowy Sącz. Przedstawiciele spółki PKP PLK wypowiadali się w tej sprawie w trakcie sesji rady miasta.
Kolejowa, Węgierska, Mickiewicza, Tatrzańska, Lenartowicza, Kościuszki, Szwedzka, św. Heleny czy Krakowska – każdą z tych ulic na terenie miasta przecinają przejazdy kolejowe lub wiadukty służące linii 104, która jest właśnie remontowana. W zeszłym tygodniu prezydent Nowego Sącza alarmował, że spółka PKP PLK chce zamknąć je całkowicie lub częściowo prawie jednocześnie, przez co grozi nam paraliż komunikacyjny.
– PKP planuje rozgrzebanie, rozpoczęcie inwestycji na całej długości Nowego Sącza. Np. planuje zamknięcie ulicy Kolejowej już od listopada tego roku aż do maja 2026 roku. To jest zamknięcie na dwa i pół roku.
Ludomir Handzel przekazał tę informację w trakcie internetowego spotkania z mieszkańcami, o czym pisaliśmy tutaj.
W tym przypadku nie da się uniknąć całkowitego zamknięcia. Mateusz Wanat, dyrektor Regionu Południowego Centrum Realizacji Inwestycji PKP Polskie Linie Kolejowe zapewniał, że organizacja ruchu na terenie miasta jest cały czas analizowana i spółka szuka rozwiązań, które ułatwią życie kierowcom i pieszym.
– Cały czas szukamy rozwiązań umożliwiających np. niewprowadzenie wahadła, ale wybudowanie dodatkowego bajpasu. Tam, gdzie jest to możliwe, gdzie infrastruktura na to pozwala, gdzie nie trzeba dodatkowo ingerować w posesje prywatne w takim zakresie, w którym nie kolidowałoby to z interesem osoby, która tam mieszka.
Taki bajpas może powstać np. przy ul. Węgierskiej.
– Tam staramy się ograniczyć do minimum realizacje robót, ale niestety konieczne są też przebudowy sieci gazowych i energetycznych. Planowane tam było pierwotnie wprowadzenie ruchu wahadłowego, możliwe, że przez krótki czas taki ruch byłby konieczny. Wspólnie z wykonawcą analizujemy możliwość wykonania tam bajpasu od strony południowej
– mówi Łukasz Bochniarz dyrektor projektu z ramienia PKP PLK.
Wiele prac ma odbywać się też w godzinach nocnych. Na ul. Węgierskiej stanie się to już w przyszłym tygodniu. Już teraz trwa rozbiórka wiaduktu nad ul. Starowiejską, przez co droga jest nieprzejezdna (do czwartku – 19.10). Gdy rozpoczną się właściwe prace modernizacyjne, będzie można tu jeździć tylko wahadłowo. Na Helenie duże utrudnienia dotyczyć będzie ul. Krakowskiej.
– Podnosimy linię kolejową do góry o około 1,5 metra, a z drogą obniżamy się o około 3-3,5 metra, celem wykonania wiaduktu kolejowego. Niestety nie jesteśmy w stanie wykonać tam bajpasu, ponieważ od północnej strony są wzmocnienia i tam jest projektowana nowa lokalizacja peronu Nowy Sącz-Chełmiec. My planujemy zamknięcie tej drogi od kwietnia przyszłego roku.
PKP PLK poinformowało też, że aby osiedle Wólki nie były odcięte od świata, na zmianę będą zamykane ulice Mickiewicza i Kościuszki.
Dodatkowo trzeba pamiętać o mniej strategicznych przejściach kolejowych. Jednokierunkowa ul. Tatrzańska będzie zupełnie zamknięta, tak jak przejście przez ul. Jadwigi Wolskiej, ale w tym miejscu po zakończeniu modernizacji będzie już przejście podziemne. Utrudnień można spodziewać się też na ulicach Szwedzkiej, św. Heleny i Jesionowej.
Dokładne daty i czas zamknięcia będzie podany po ustaleniu szczegółów z zarządcą dróg, którym jest miasto Nowy Sącz.
Zobacz sesję Rady Miasta Nowego Sącza: