Gmina Tarnów wyłoniła już po przetargach firmy, które tej zimy zajmą się utrzymaniem dróg.
Wójt Grzegorz Kozioł podczas audycji Słowo za Słowo mówił, że w tym roku dbaniem o odśnieżanie i posypywanie dróg zajmą się głównie lokalni przedsiębiorcy.
– Przetargi mamy już rozstrzygnięte i z cen jestem w miarę zadowolony. Bardzo się cieszę z tego, że namówiliśmy lokalnych przedsiębiorców żeby wzięli sprawy w swoje ręce. To jest też dobre, bo będą zarabiać ludzie z naszego rejonu, a nie inni i to jeszcze przez pośredników. Finalnie udało się wszystko i są to firmy rejestrowane, które teraz poszerzają swoją działalność. Wszystkie drogi gminne są objęte odśnieżaniem, nawet te, które są oddalone od centrów miejscowości. Obowiązuje oczywiście kolejność odśnieżania, ale wszystkie będą nim objęte.
Samorząd w tym roku aż trzykrotnie ogłaszał przetarg, aby wyłonić operatorów zimowego utrzymania dróg w każdej miejscowości gminy Tarnów. Spowodowane było to brakiem zainteresowania, ale ostatecznie tego zadania podjęły się lokalne firmy.
W ubiegłorocznym sezonie 2022/2023 utrzymanie dróg kosztowało gminę prawie 600 tysięcy złotych. W tym roku te koszty mają być podobne.
Wójt mówił także, że choć drogowcy są gotowi do zimy, to ta może i tak spowodować sporo utrudnień na drogach.
– Nie popadam też w huraoptymizm, że zima nie zaskoczy. Na każdy obszar jest wyznaczona firma, ale jeśli ten śnieg będzie sypał cały czas to nie ma fizycznej możliwości, żeby się z nim uporać. To tak jak w przypadku dużej ilości opadów i podtopień, nie ma po prostu możliwości, żeby wtedy nie było jakiejś powodzi. Podobnie ze śniegiem, jeśli są obfite opady, to nie da się uniknąć zasypanych ulic. Mimo wszystko firmy będą działać i starać się, aby drogi były przejezdne.
W przypadku nieprzejezdnej drogi w danej miejscowości mieszkańcy mogą bezpośrednio dzwonić do firm odpowiedzialnych za dany rejon, aby te udrożniły ulice. Lista firm dostępna jest TUTAJ
Tymczasem według prognoz, pierwsze opady śniegu z deszczem mogą pojawić się już pod koniec tego tygodnia.