Grzybiarze i miłośnicy potraw z grzybów zacierają ręce. Obecnie trwa wysyp grzybów, a to jeszcze nie koniec w tym sezonie.
Jak podkreślają grzybiarze z tarnowskiego targowiska Burek, pogoda tej jesieni sprzyja rośnięciu grzybów.
– To jeszcze nie koniec sezonu, jest wilgoć, jest ciepło na polu więc powinno być dobrze. – Jeszcze jeden wysyp powinien być w tym roku. Jeśli nie będzie przymrozków, pogoda będzie sprzyjać, to za dwa tygodnie powinien być kolejny
– mówią sprzedawcy.
Niestety, minusem suchego i ciepłego lata jest plaga grzybów robaczywych. Aktualnie można kupić wiele gatunków grzybów, ale ten sezon do obfitych nie należał.
– Jest wysyp, ale bardzo dużo grzybów jest robaczywych. Pokazały się podgrzybki, rydze, maślaki, kozak czerwony, kurka, ale nie ma zbytu na kurki. – Sezon nie jest zły, różnie to bywa, zależy od rejonu. U nas bywało lepiej, ale nie jest źle
– mówią handlarze-grzybiarze.
Obecnie za koszyczek kurek trzeba zapłacić 12 zł, a za prawdziwki od 10 do 12 zł.