Do bardzo niebezpiecznej sytuacji mogło dojść w poniedziałkowy (9.10) poranek w centrum Tarnowa, gdzie jeden z mieszkańców bloku przy ul. Powstańców Warszawy groził sąsiadom, że odkręci gaz i doprowadzi do wybuchu.
Jak informuje dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowie, do zdarzenia doszło po godzinie 7.00. Ze względu na groźbę poważnego zagrożenia, w akcji wzięły udział duże siły tarnowskich strażaków (5 zastępów). Ponadto na miejscu było pogotowie ratunkowe, pogotowie gazowe, pogotowie energetyczne, policja oraz straż miejska.
Na szczęście mężczyzna nie odkręcił gazu. Funkcjonariuszom policji szybko udało się wejść do mieszkania grożącego i opanowali sytuację. Akcja została zakończona i niemal wszystkie służby, z wyjątkiem policji, powróciły już do bazy.
Przez kilka minut, na czas działania służb ratunkowych, wjazd na ul. Powstańców Warszawy od strony ul. Mościckiego była zablokowana.