Polsko-słowackie przejście graniczne w Koniecznej w powiecie gorlickim od kilku dni, po decyzjach rządu jest dostępne tylko dla ruchu pieszych.
To efekt wprowadzenia kontroli na granicy polsko-słowackiej.
O przywrócenie możliwości przejazdu samochodów prosił wójt gminy Uście Gorlickie.
Jak mówiła w programie Słowo za słowo na antenie RDN Nowy Sącz poseł PiS Barbara Bartuś, ważny głos w tej sprawie pochodzi między innymi od komendanta Karpackiego Oddziału Straży Granicznej.
– Po rozmowie z panem komendantem stwierdzam, że nie wiem czy jest konieczne, by wycofywać funkcjonariuszy straży granicznej z innych miejsc, gdzie pilnują bezpieczeństwa i ustawiać ich na przejściu w Koniecznej. Mamy przejście w Muszynce, choć wiem, że to jest uciążliwość dla mieszkańców regionu gorlickiego, bo to jest trochę dalej, ale apeluję, by korzystać z tego przejścia
– dodała poseł.
Kwestia pozostawienia w Koniecznej jedynie ruchu pieszych była też poruszana na szczeblu ministerialnym. Dodajmy, że granicę w Koniecznej patrolują teraz głównie policjanci i wojskowi.
Przypomnijmy po protestach mieszkańców i interwencji samorządowców, przywrócono ruch aut na przejściu polsko-słowackim w Leluchowie w gminie Muszyna.
Rozmowa z Barbarą Bartuś: