Obietnica wojewody się spełniła. Ruch samochodów wrócił na przejście polsko-słowackie w Leluchowie. Jak wiecie z naszych wiadomości, w tej miejscowości służby rozłożyły w środę (4.10) w nocy barykady na przejściu granicznym. Było to zgodne z rozporządzeniem ministra spraw wewnętrznych o tym, że na granicę ze Słowacją w całym kraju wróciły kontrole.
W przypadku Leluchowa ograniczenie było większe, bo na stronę słowacką można było przejść tu jedynie pieszo. Burmistrz Muszyna Jan Golba, który interweniował w tej sprawie, zauważa jak ważny dla przedsiębiorców był ruch kołowy.
– Praktycznie rzecz biorąc, na przejściu granicznym prowadzona jest działalność gospodarcza bezpośrednia przez kilkudziesięciu przedsiębiorców. Po drugie Słowacy i Polacy prowadzą działalności gospodarczą czy różnego rodzaju działalność handlową, ale też turystyczną na terenie Słowacji czy Polski.
Ruch samochodów w Leluchowie został przywrócony w czwartek (5.10) o północy. Wjeżdżając do Polski ze Słowacji musicie okazać dowód osobisty lub paszport do kontroli.