Starsi ludzie spod tarnowskiej wsi i 14 zaniedbanych kotów. Właściciele nie rozumieli, że zwierzęta trzeba leczyć i otaczać opieką. Na pomoc kotom ruszyła fundacja 'Zmieńmy Świat’.
Jak informuje prezes Fundacji Krzysztof Giemza, koty miały świerzb, robaki, urazy i oczy w stanie tragicznym. Część zwierząt jest już po opieką lekarza weterynarii.
– No tu się udało, ponieważ dowiedzieliśmy się na czas o tej sytuacji. Pojechali tam nasi wolontariusze i zabrali już sześć kotów, bo na tyle mieliśmy miejsce. Dwa z nich od razu wylądowały w lecznicy i czeka je zabieg, który im uratuje zdrowie. Jak te wyzdrowieją weźmiemy kolejne.
Do 15 października można wpłacać pieniądze na zbiórkę środków na leczenie kotów.
– Na ratujemyzwierzaki.pl i na naszym Facebooku jest zbiórka. Zbieramy środki na pokrycie kosztów leczenia, a będą one duże. Jeden kot miał usuwane polipy w uchu, drugi kot będzie miał usuwane oko, to już będzie prawie tysiąc złotych. Dalsza rekonwalescencja również jest kosztowna, potrzebujemy pomocy finansowej, aby sfinansować leczenie tych kotów i potrzebujemy również karmy mokrej i suchej.
Krzysztof Giemza przypomina, że zwierzęta trzeba leczyć i sterylizować.
– Pamiętajmy, wszystkie zwierzęta chorują tak samo jak my, na podobne choroby. Wymagają leczenia, czasami krótkiego i szybkiego, lecz czasem długiego, skomplikowanego i kosztownego. Najważniejsza jest sterylizacja kotów. To nie jest zabieg, który krzywdzi to zwierzę, ale wręcz przeciwnie, zmienia życie. Bezdomnych, porzuconych kotów jest tak wielka ilość, że w Polsce nie dajemy sobie z tym rady i takie organizacje mają przepełnienie. Cały czas trzeba o tym mówić, należy zmniejszyć tą nadpopulację kotów, aby zmniejszyć ich cierpienie, głód i okrucieństwa, które ich spotykają często niestety ze strony ludzi. Prawie codziennie mam telefony o nowych porzucanych kotach.
Prezes Fundacji apeluje do placówek oświatowych o organizację zbiórek karmy dla kotów.
Link do zbiórki: KLIKNIJ TUTAJ