Międzynarodowy Dzień Kawy. Dlaczego nie potrafimy się bez niej obejść?

kawa1

Czarna, z mlekiem, a może latte macchiato. Dla wielu ludzi to najważniejszy element dnia. 29 września obchodzimy Międzynarodowy Dzień Kawy.

Smak kawy zależy m.in. od kraju pochodzenia, rodzaju i gatunku ziaren. Specjaliści przekonują, że to napój, który nie odwadnia, a nawet dostarcza magnezu.

Tarnowianie podzielili się swoimi preferencjami na temat tego aromatycznego napoju.

– Rozpuszczalną. Po prostu lubię ten smak. – Cappuccino, ponieważ nie lubię czarnej kawy. – Z mlekiem białą. – Czarną, normalną, silną, mocną, gorącą. To jest chyba najlepsza. – Z ekspresu. Rok temu kupiłam ekspres i bardzo się nim cieszę. Lubię taką kawę dosyć mocną, z mlekiem i dodatkiem cukru. – Dlaczego jest to właśnie taka kawa? – Od 20 lat piję kawę, dobrze mi służy i taka mi właśnie smakuje. – Wiele kaw piję, od czarnej po espresso, cappuccino. Wszystkie, byle kawa.

Tarnowianie przekonują, że spożywanie kawy poprawia samopoczucie i dodaje sił w ciągu dnia.

– Czy picie kawy wpływa na poprawę pani samopoczucia w ciągu dnia? – Myślę, że tak. Więcej mi się chcę wtedy robić, jestem bardziej zaangażowana w to, co robię. Poprawia mi humor. – Tak, może nie tyle samopoczucia, co dodaje mi siły. – Tak, bardzo wpływa na poprawę mojego samopoczucia. Jestem osobą z niskim ciśnieniem, więc bez kawy po prostu nie funkcjonuję. To jest pierwsze to, co robię rano. – kawa to chyba jest sens życia.

Optymalna liczba wypitych filiżanek kawy waha się od dwóch do nawet pięciu w ciągu dnia.

W 2013 roku mieszkańcy kolumbijskiego miasta Santiago de Tunja ustanowili rekord Guinessa we wspólnym piciu kawy. Było ich dokładnie 13 800 osób.

Autor: Przemysław Dynak

Exit mobile version