Są tak zafascynowani tym rodzajem rękodzieła, że przyjechali tu z różnych zakątków Polski i Europy. Bobowa już po raz 24. była gospodarzem Międzynarodowego Festiwalu Koronki Klockowej.
Podczas wydarzenia można było spotkać wystawców z Polski, Czech, Słowacji, Chorwacji, Hiszpanii, Włoch, Francji, Węgier, Bułgarii i Holandii. Nie zabrakło też osób zafascynowanych koronką klockową. Między innymi mieszkanka Bielska-Białej.
– To jedna z ciekawszych technik koronczarskich. Jest koronką tkacką. Polega na tym, że splata się razem dużo różnych nici. Jest tu niesamowicie dużo różnych możliwości. Bobowa ma swój styl, ale w innych krajach europejskich jest zupełnie co innego, choć przy tej samej technice
– podkreśliła.
– To właściwie jedyna okazja na zaprezentowanie naszych prac, to dla nas duże święto i okazja do wymiany poglądów i doświadczeń
– powiedziała nam Jadwiga Śliwa z Bobowej, jeden z wystawców podczas festiwalu.
Imprezie towarzyszyły pokazy mody, warsztaty oraz ogólnopolski konkurs koronki klockowej.
Stoiska festiwalowe były dostępne w hali sportowej w Bobowej. Radio RDN Nowy Sącz patronowało wydarzeniu.
Jadwiga Śliwa opowiada o koronce klockowej:
Zobacz zdjęcia:
XXIV Międzynarodowy Festiwal Koronki Klockowej w Bobowej (02.09.2023)