Bruk-Bet Termalica Nieciecza pewnie pokonała rzeszowską Resovię

374729341 814090183767090 987164740261664292 n

fot. Facebook / Bruk-Bet Termalica Nieciecza KS

Piłkarze ‘Słoni’ odnieśli drugie z rzędu zwycięstwo w Fortuna I Lidze. W piątkowym (01.09) meczu wyjazdowym wysoko, bo aż 4:0 pokonali Resovię Rzeszów. Termalika przez większość czasu kontrolowała przebieg spotkania, nie pozostawiając złudzeń rywalowi, który mecz kończył w dziesiątkę.

Mecz od pierwszych minut był wyrównany, ale z czasem coraz bardziej widoczna zaczynała być przewaga ‘Słoni’. Sytuacja gospodarzy mocno się skomplikowała w 34. minucie, kiedy to czerwoną kartkę za uderzenie rywala otrzymał Maciej Górski. ‘Słonie’ wykorzystały przewagę jednego zawodnika na boisku i coraz mocniej nacierały na bramkę bronioną przez Michała Gliwę.

To przyniosło efekt w postaci gola strzelonego w 44. minucie przez Damiana Hilbrychta. 25-latek wykorzystał zamieszanie po wybyciu piłki przed pole karne przez obrońców Resovii i mocnym strzałem zapewnił Niecieczanom prowadzenie po pierwszej połowie.

Druga część meczu przebiegła pod kontrolą piłkarzy Termaliki, którzy raz za razem nacierali na bramkę rywali. Rzeszowianie jednak próbowali przedostać się pod bramkę bronioną przez Tomasza Loskę, ale to nie przynosiło efektu.

Tego wieczoru bramki strzelała tylko jedna drużyna. Wprowadzony po przerwie Morgan Fassbender w 51. minucie podwyższył wynik na 2:0, a pięć minut później kolejną bramkę dla ‘Słoni’ zdobył Artem Polyarus, który popisał się technicznym strzałem. Obraz gry nie zmieniał się, a w 84. minucie rywali dobił Fassbender, zdobywając swojego drugiego gola w tym meczu.

W trakcie konferencji pomeczowej trener 'Słoni’ Mariusz Lewandowski był zadowolony z postawy swoich zawodników i podkreślił, że było to zasłużone zwycięstwo.

– To był mecz pod naszą kontrolą. Mieliśmy jednego zawodnika na boisku więcej i zespół na to dobrze zareagował. W poprzedniej kolejce mieliśmy podobną sytuację, ale wówczas nie kontrolowaliśmy przebiegu spotkania tak, jak chcielibyśmy. W meczu z Resovią wyciągnęliśmy jednak wnioski i cieszę się, że zespół dobrze funkcjonował na boisku, przeprowadzone zmiany były dobre, i zasłużenie wygraliśmy ten mecz zdobywając ważne trzy punkty.

Następne spotkanie Niecieczanie rozegrają dopiero 17 września, ze względu na przerwę reprezentacyjną. Po jej zakończeniu zmierzą się na własnym stadionie z drużyną Podbeskidzia Bielsko-Biała.

Resovia Rzeszów – Brukt-Bet Termalica Nieciecza 0:4 (0:1)

Bramki: 0:1 Hilbrycht (43’), 0:2 Fassbender (52’), 0:3 Polyraus (57’), 0:4 Fassbender (84’).

Resovia: Gliwa – Lempereur, Bukhal, Osyra, Zastavnyi (77’ Adamski) – Bąk (60’ Tomal), Kanach (77’ Łyszczarz), Ciepiela, Eizenchart (60’ Ibe-Torti), Mazek (60’ Urynowicz) – Górski (34’ czerwona kartka)

Trener: Mirosław Hajdo.

Termalica: Loska – Ambrosiewicz, Branecki (62’ Jakubik), Dombrovskiy, Hilbrycht, Kasperkiewicz (69’ Purece), Polyarus (62’ Poznar), Radwański (81’ Nowakowski), Rep (46’ Fassbender), Spendlhofer, Wolski.

Trener: Mariusz Lewandowski.

Exit mobile version