Przestępca, posługujący się wschodnim akcentem i podający się za analityka giełdowego oszukiwał sądeczanina przez półtora roku. Ten za fałszywą poradę, systematycznie wpłacał pieniądze na specjalnie założone przez fałszywego doradcę giełdowego konto. Problemy zaczęły się, gdy chciał wypłacić zgromadzone pieniądze.
Poszkodowany mężczyzna wpłacał kolejne sumy na fikcyjne opłaty, czy pokrycie wymyślonego podatku. Dał się też namówić na zainstalowanie programu do zdalnej obsługi pulpitu i założenie konta na giełdzie kryptowalut. Jak można się było spodziewać, żadnych zysków jednak nie zobaczył. Sprawę zgłosił śledczym, gdy stracił łącznie 47 tys. złotych.
Policja apeluje o rozwagę i zachowanie szczególnej ostrożności, gdy mamy do czynienia z wszelkiego rodzaju podejrzanymi ofertami łatwego zarobienia pieniędzy. Nasza czujność powinna być tym bardziej wyostrzona, gdy nieznane osoby chcą od nas za to uzyskać dostęp do naszych danych, kont, czy wymuszają na nas instalowanie podejrzanych oprogramowań. Wszystkie tego typu sytuacje należy zgłaszać na policję.