Osuwisko na drodze krajowej nr 28 w Kasinie Wielkiej sprawia wiele kłopotów kierowcom. Czy jest szansa na uruchomienie wahadła? O przywrócenie ruchu w tym miejscu jeszcze przed nowym rokiem szkolnym walczą władze powiatu limanowskiego.
Uzasadniane jest to przede wszystkim bezpieczeństwem dzieci, które w obecnej sytuacji pozbawione byłyby komfortowego dojazdu do szkoły.
– Po konsultacjach z nami, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad sprawdza, czy wprowadzenie ruchu wahadłowego będzie bezpieczne – mówił w programie Słowo za Słowo na antenie RDN Nowy Sącz starosta limanowski, Mieczysław Uryga.
– Te kwestie są właśnie analizowane. Tam jest jeszcze problem, że nad osuwiskiem jest parę domów, więc ten stan muszą już ocenić fachowcy. My zrobimy wszystko, aby po tych analizach i ocenach ten ruch w sposób bezpieczny udrożnić.
Z powodu powstania pęknięcia na 89 kilometrze drogi krajowej w Kasinie Wielkiej, została ona 29 maja całkowicie zamknięta. Objazdy poprowadzone są między innymi drogą wojewódzką 964 przez Kasinę Dolną i drogami gminnymi przez Skrzydlną, Wolę Skrzydlańską i Dobrą.
Powiat limanowski chce, aby droga była przejezdna przynajmniej z ruchem wahadłowym zanim zostaną podjęte decyzje o stabilizacji osuwiska.
Rozmowa ze starostą limanowskim: