Po uciążliwych ulewach, w piątek (14.07) wróciły wysokie temperatury, a w sobotę są już upały przekraczające 30 stopni powyżej zera. Trzeba bardzo uważać, by nie narazić się na odwodnienie lub udar słoneczny.
Sądeczanie podzielili się z naszym reporterem swoimi sposobami na gorące dni.
– Jeżdżę rowerem nad rzekę Kamienica
– mówi młody mężczyzna.
– Trzeba się schładzać, wchodzić w chłodniejsze, zacienione miejsca i pić zimne napoje. Jakoś sobie radzę
– wyjaśnia pani w średnim wieku.
– Ja właśnie lubię wysokie temperatury, słońce działa na mnie pozytywnie, daje mi dużo energii i nie mam z tym problemu. Oczywiście piję wtedy dużo wody, staram się jeść owoce, które mają dużo witamin i wody
– dodaje kobieta spotkana w centrum Nowego Sącza.
Mieszkańcy mówili też o wypadach nad jezioro czy na basen.
Podczas upałów należy być ostrożnym. Zbyt długie przebywanie na słońcu może skończyć się udarem. Trzeba pamiętać też o zwierzętach i zapewnić im dostęp do świeżej wody.