Specjalna stalowa konstrukcja, która wzniesie turystów na wysokość 27 metrów ponad szczyt wzgórza, przed montażem przeszła szczegółową kontrolę – zapewnił w rozmowie z RDN Małopolska burmistrz Brzeska Tomasz Latocha.
Wcześniej odpowiednio zostało przygotowane miejsce pod wieżę.
– Cały teren został przygotowany, zostały wykonane instalacje odgromowe, elektryczne, wszystko jest wybrukowane, są dróżki dojazdowe, została przygotowana altana. Konstrukcja została wyspawana. My wysłaliśmy na miejsce, do firmy swojego inspektora po to, żeby jeszcze przed ocynkowaniem, przed malowaniem mógł zbadać jakość spawów. Bardzo nam na tej jakości zależy, to jest kwestia bezpieczeństwa, bo to jest olbrzymia konstrukcja.
Widokowe wzgórze Bocheniec mierzy 394 m n.p.m. Na samą górę można dojechać samochodem.
Tomasz Latocha uważa, że wieża będzie dodatkowym magnesem dla zwiedzających
– Wzgórze Bocheniec to jest przede wszystkim piękna historia i jest tam wiele atrakcji, np. kościółek św. Anny. To jest też miejsce, w którym nasi motocykliści z HDK MotoJadowniki organizują zloty motocyklowe, tam odbywają się pielgrzymki, a podziwiać można stamtąd przede wszystkim panoramę miasta Brzeska oraz Tarnowa. Ze wzgórza Bocheniec już teraz bez wieży, przy dobrej pogodzie widać Tatry, więc widoki rozciągają się bardzo piękne, bajkowe.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsi turyści będą mogli wejść na wieżę widokową na Bocheńcu jeszcze w te wakacje.
Budowa pochłonie ponad 1 milion złotych. Miasto otrzymało rządowe dofinansowanie w ramach programu Polski Ład.