Weekend w górach może być upalny, a to powoduje też zagrożenie wystąpienia nagłych burz. GOPR przypomina, że podstawą jest zaplanowanie czasu wycieczki poprzez sprawdzenie szczegółowych prognoz pogody oraz obserwowanie pogody już podczas wędrowania.
Jest też kilka niezmiennych zasad bezpieczeństwa, które trzeba stosować, gdy już zastanie nas burza.
– Przede wszystkim musimy opuścić wysoko położone miejsca – przypomina ratownik Andrzej Stefański z Grupy Krynickiej GOPR.
– Ta kardynalna zasada to taka, że trzeba jak najszybciej zejść z grzbietu, jak najniżej w dół. Jeżeli chcemy schować się przed deszczem pod drzewami, to nie wybieramy jakiegoś drzewa odosobnionego, tylko generalnie jakąś gęstwinę. Najlepiej też usiąść na plecaku i odizolować się od podłoża, trzymają nogi złączone razem. Oczywiście musimy unikać też innych takich miejsc, gdzie piorun może uderzać z większym natężeniem.
Chodzi między innymi o maszty i słupy wysokiego napięcia, ale też wejścia do jaskiń.
Podczas samego upału należy pamiętać o nakryciu głowy i odpowiednim nawodnieniu podczas górskiej wędrówki.