W poniedziałkowy (19.06) wieczór w miejscowości Luszowice młody mężczyzna został przygnieciony przez zbiornik na wodę. Jego stan jest bardzo ciężki.
Jak informuje rzecznik prasowy dąbrowskiej straży pożarnej mł. bryg. Daniel Misiaszek, służby zostały powiadomione o zdarzeniu przed godziną 21.00.
– Po dojeździe na miejsce rzeczywiście okazało się, że młody mężczyzna został przygnieciony przez zbiornik na wodę typu mauser. Tam jest 1 000 litrów wody. Zbiornik znajdował się na dwukołowej przyczepce przy budynku gospodarczym i z niewyjaśnionych przyczyn się przewrócił. Mężczyzna został przygnieciony i jest w bardzo ciężkim stanie. W chwili przybycia pierwszego zastępu jednostki OSP Luszowice był nieprzytomny.
Służby próbowały na miejsce wezwać do poszkodowanego około 25-latka helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, ale się to nie udało.
– Podjęto próbę ściągnięcie śmigłowca ze względu na młody wiek mężczyzny i jego stan, natomiast niestety ze względu na wieczorową porę, nie udało się poderwać helikoptera z Kielc czy Rzeszowa. Z kolei krakowski śmigłowiec jest w tej chwili przy zdarzeniu, więc nie mógł przylecieć na miejsce. W związku z tym transport będzie się odbywał karetką do szpitala prawdopodobnie w Tarnowie. Ze względu na to, że jak wiadomo, w karetce jest tylko dwóch ratowników, razem z nimi udaje się także dwóch strażaków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej
– informuje mł. bryg. Daniel Misiaszek.
Na miejscu, oprócz zespołu ratownictwa medycznego, pracowały dwa zastępy JRG Dąbrowa Tarnowska, a także druhowie z OSP Luszowice i OSP Radgoszcz.
Szczegóły wypadku będzie wyjaśniać policja.