Niewielu młodych ludzi lubi czytać długie lektury szkolne. Nierzadko napisane są trudnym do zrozumienia językiem, a ich omawianie w szkole nie należy do najciekawszych zajęć. Problem z czytaniem lektur dotyczy również tych dzieci, które na ogół lubią czytanie. Czy da się w jakiś sposób ułatwić im wykonanie tego obowiązku?
Ustalenie harmonogramu czytania
Zazwyczaj uczniowie otrzymują wystarczającą ilość czasu na przeczytanie książki. Warto więc odpowiednio rozplanować tę czynność i nie odkładać jej na ostatnią chwilę. Najlepszą praktyką jest sprawdzenie liczby stron lub rozdziałów i równomierne rozdzielenie jej na liczbę dni. Dziecko nie będzie przeciążone ilością materiału i nauczy się systematyczności. Małymi krokami można sobie poradzić nawet z najdłuższymi lekturami.
Wspólne obejrzenie filmu lub spektaklu stworzonego na podstawie książki
Ekranizacje i adaptacje książek nie zawsze stanowią wierne odzwierciedlenie zawartych w nich treści, lecz mogą zostać wykorzystane jako materiał pomocniczy zachęcający do zapoznania się z lekturą. Sztuki teatralne i filmy stworzone na podstawie książek są często puszczane na lekcjach nawet przez nauczycieli. Jeśli w repertuarze teatru w danym momencie znajduje się takie przedstawienie, warto skorzystać z okazji i wybrać się całą rodziną do teatru. Wizualizacja postaci i wydarzeń ułatwi ich zrozumienie i wzbudzi w młodych ludziach większą ciekawość. Nauczyciele mogą też w ramach ćwiczeń na zajęciach zlecić uczniom inscenizację fragmentu lektury.
Zapoznanie z kontekstami i nawiązaniami
Wydarzenia i język lektur są nierzadko trudne do zrozumienia, ponieważ książki te były pisane w zupełnie innych czasach. Często niezbędne będzie zapoznanie się z kontekstem historycznym, politycznym lub społecznym, biografią autora i samym tłem powstania dzieła. Czytanie bez zrozumienia rodzi na ogół konieczność ciągłego wracania do poszczególnych fragmentów lektury, co frustruje młodych ludzi. Lepiej jest więc zdobyć wiedzę na temat najważniejszych faktów jeszcze przed rozpoczęciem czytania. Wszystko przebiegnie wówczas szybciej i bardziej sprawnie, a dodatkowo uczeń będzie mógł pochwalić się nabytą wiedzą na lekcji i podczas sprawdzianu.
Czytanie razem z dzieckiem
W przypadku najmłodszych dzieci dobrym pomysłem może okazać się włączenie się rodziców w proces czytania lektury. Przykład idzie z góry – jeśli dziecko widzi, że rodzic nie czyta książek, samo nie będzie miało do tego motywacji. Uczniom podstawówki można czytać na głos i rozmawiać z nimi o przemyśleniach dotyczących danego fragmentu. Warto porównywać sytuacje z książki do sytuacji z życia codziennego i ustalić porę wykonywania tej czynności, np. chwilę przed snem. Rodzic może objaśnić dziecku niezrozumiałe dla niego rzeczy, w przystępny sposób omówić z nim pewne nawiązania historyczne i wykorzystać tę okazję do rozmowy o minionych czasach czy też ważnych wartościach. Wspólne spędzanie czasu zbliża rodziców i dzieci do siebie.
Wykorzystanie alternatyw dla tradycyjnych książek
Nowoczesne technologie wciąż się rozwijają, dlatego jeśli dziecko ma problem z czytaniem książek w formie papierowej, warto poszukać alternatyw. Świetną opcją będzie wybranie audiobooka, dzięki któremu można słuchać lektury w trakcie wykonywania innych czynności – dziecko nie będzie więc miało poczucia marnowania czasu. Dobrym przykładem jest np. „Potop” – audiobook tom 2 wyróżnia się ciekawą narracją, dzięki czemu młody człowiek łatwiej zaangażuje się w treść. W tym samym czasie będzie mógł zająć się innymi obowiązkami szkolnymi lub swoim hobby – przyjemne z pożytecznym!
Podsumowanie
Choć wielu osobom może być trudno w to uwierzyć, czytanie lektur nie musi być udręką. Warto skorzystać z metod, które przyspieszą i ułatwią wykonanie tej czynności. Dobrze jest zachować systematyczność czytania i rozłożyć liczbę stron lub rozdziałów równomiernie w czasie, zapoznać się z filmowymi i teatralnymi adaptacjami lektury, a także korzystać z alternatyw dla tradycyjnych książek. Młodszym uczniom pomóc może zaangażowanie rodziców.