Po przerwie związanej z pandemią koronawirusa do Tarnowa wróciły Juwenalia. Niedzielny (14.05) koncert Krzysztofa Zalewskiego na tarnowskich Błoniach zgromadził ogromną publikę.
Studenci Akademii Nauk Stosowanych w Tarnowie w rozmowie z RDN Małopolska mówili, że Juwenalia to szczególny czas w ich życiu i od dawna czekali na tę imprezę, dlatego z tak wielkim entuzjazmem przyszli na koncert.
– Juwenalia dla nas na pewno są rozrywką, i na to oczekiwaliśmy. Tyle czasu byliśmy zamknięci w domu… Ja co prawda dopiero zaczęłam studia, ale uważam, że to fajne wydarzenie. – Był pandemiczny okres, w którym się praktycznie nic nie działo, więc teraz jest dobra okazja, żeby to nadrobić. – Idzie to odczuć, że brakowało ludziom tej wolności i spotkania się ze znajomymi. – Bardzo się cieszę, że jest w Tarnowie taka możliwość uczestniczyć w koncercie, bo tak naprawdę wcześniej nie miałam okazji brać udziału w Juwenaliach. – Po tej przerwie pandemicznej jest to dla nas duże wydarzenie. Przede wszystkim cieszymy się, że możemy być tu razem jako społeczność studencka, a także jako społeczność, która niedługo zostanie Akademią Tarnowską. Z tego powodu ogromnie się też cieszymy i jesteśmy wdzięczni naszej uczelni za zorganizowanie tego koncertu.
Gwiazdą tegorocznych tarnowskich Juwenaliów był Krzysztof Zalewski. Oprócz niego na scenie wystąpiły także dwa lokalne zespoły: Jedno oraz Sad Smiles. Koncert na tarnowskich Błoniach odbywał się pod hasłem 'Akademia dla Tarnowa.
Święto studentów rozpoczęło się w piątek (12.05) stand-up’em na kampusie. Z kolei w sobotę nastąpiło oficjalne otwarcie imprezy i przekazanie studentom symbolicznego klucza do miasta przez prezydenta Tarnowa Romana Ciepielę. Ponadto zorganizowane zostało kino plenerowe, spartakiada juwenaliowa i wielkie grillowanie.
Juwenalia wpisują się w obchody 25-lecia tarnowskiej uczelni, która od 1 czerwca stanie się Akademią Tarnowską.