Ta dolegliwość potrafi skutecznie uprzykrzyć życie. Nietrzymanie moczu to nie jest tylko kobiecy problem – zwracają uwagę specjaliści. Dotyka zarówno dzieci jak i osoby starsze, kobiety i mężczyzn.
Lekarz urolog Anna Malis, która była gościem programu Bez Skierowania zwracała uwagę, że nietrzymanie moczu jest to zarówno wstydliwy, jak i uciążliwy problem, który często wyklucza pacjentów społecznie.
– Musimy sobie uświadomić, że to nie jest tylko kwestia tego, że jest wkładka, bo czasem dochodzi do całkowitego opróżnienia pęcherza, i te pacjentki zamykają się w domu, przestają pracować, przestają wychodzić do znajomych, przestają podróżować, realizować swoje pasje. Są społecznie wykluczone, więc to jest bardzo ważna rzecz żeby o tym mówić, żeby ten problem wyciągać na światło dzienne, ponieważ mamy – szczególnie teraz – dość tanie i dobre metody leczenia, więc warto o tym mówić, żeby tym pacjentkom pomagać. Bardzo dużo pacjentek odczuwa poprawę i one są później bardzo zadowolone i żałują, że przyszły tak późno, że tyle lat się męczyły.
Specjalista urologii podkreślała, iż mimo że istnieją łatwe i skuteczne sposoby leczenia, nie wszyscy pacjenci decydują się na wizytę u lekarza. Anna Malis na antenie RDN Małopolska mówiła na jakie objawy należy zwrócić uwagę.
– U kobiet pytam czy np. w trakcie kichania, kaszlenia, dźwignięcia czegoś, zmiany pozycji ciała – np. wstania z krzesła, podbiegnięcia do autobusu, czy ten mocz ucieka. Jeżeli chodzi o nietrzymanie moczu z parcia, to pytam, czy pacjent wstaje w nocy częściej niż jeden raz do sikania, czy często chodzi w ciągu dnia, czy ma takie parcie – nagłą chęć, że musi natychmiast biec do toalety. Jeżeli tak, bo czasami właśnie przy tym parciu występuje nietrzymanie moczu, to też jest schorzenie, które potrafimy leczyć.
Nietrzymanie moczu zalicza się do grona najczęstszych przewlekłych kobiecych przypadłości, choć problem nie omija również mężczyzn. W przypadku młodych kobiet najczęstszą przyczyną jest ciąża. Natomiast u panów nietrzymanie moczu często jest powiązane z chorobą prostaty.