Ukradli skarbony z pieniędzmi z kościoła w Krościenku nad Dunajcem, ale wpadli w ręce policji. Dwóch 20-latków z tej miejscowości ma teraz problemy. Młodzi mężczyźni włamali się dwukrotnie do kościoła w Krościenku nad Dunajcem. W obu przypadkach pod osłoną nocy.
Za pierwszym razem wyważyli drzwi i po wejściu do środka ukradli skarbonę z pieniędzmi, gdzie było około 1000 złotych.
Przy drugim włamaniu wybili szybę w oknie i następnie podważyli drzwiczki innej skarbonki, skąd zabrali 100 złotych. Straty wraz ze zniszczeniami szacowane są na około 3000 złotych.
Policjanci ze Szczawnicy po oględzinach w kościele i analizie materiału dowodowego wytypowali sprawców.
Dwóch dwudziestolatków z Krościenka nad Dunajcem zostało zatrzymanych już po kilku godzinach od zgłoszenia. Jeden w miejscu zamieszkania, a drugi na terenie Nowego Targu. Odzyskano także część skradzionych pieniędzy oraz skarbonę, którą sprawcy porzucili w lesie.
Okazało się także, że to 20-latkowie kilka dni wcześniej wybili szybę w oknie, w tym samym kościele.
Podejrzani usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem oraz uszkodzenia mienia, za co grozi im kara więzienia od roku nawet do 10 lat.
Wobec jednego z podejrzanych zastosowano dozór oraz zakaz opuszczania kraju, a drugi na wniosek prokuratora i decyzją sądu trafił do aresztu na dwa miesiące.