Nietrzeźwy kierowca uciekał przed drogówką i chciał wpław pokonać Dunajec w Jazowsku. Przed utonięciem uratował go policjant.
49-letni mieszkaniec Nowego Sącza nie zatrzymał się do kontroli drogowej w Jazowsku w gminie Łącko. Zaczął uciekać, a następnie porzucając swój samochód na ścieżce rowerowej, biegnącej wzdłuż Dunajca rzucił się w nurt rzeki. Nie przewidział jednak, że zacznie się topić. Za mężczyzną wskoczył do wody jeden z uczestniczących w pościgu policjantów i szczęśliwie wyciągnął go na brzeg.
Tam szybko okazało się, dlaczego kierowca uciekał przed funkcjonariuszami. Nie dość, że miał w organizmie 1,3 promila alkoholu, to jeszcze złamał orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów.
Teraz mężczyzna poniesie konsekwencje swoich czynów. Za jazdę w stanie nietrzeźwości, niezatrzymanie się do kontroli drogowej i złamanie zakazu prowadzenia pojazdów grozi mu do 5 lat więzienia.