Rozpoczynała się obowiązkową, poranną rezurekcją. Później trzeba było świętować i odpoczywać. Jak opowiada radiu RDN Nowy Sącz poetka i regionalistka z Piwnicznej Zdroju, Wanda Łomnicka-Dulak, dla naszych przodków Niedziela Wielkanocna była wyjątkowym czasem.
Sądeczanie traktowali ten dzień szczególnie i z ogromnym szacunkiem.
Trzeba było wstrzymać się przez cały dzień od jakichkolwiek prac.
– Było mówione o tym, że nie można w Wielką Niedziele położyć się, bo by zboże wyległo. Nie wolno było też posłać łóżka, nawet przenosić drwa do pieca, wcześniej trzeba było je przygotować. Było to bardzo przestrzegane. Wielka Niedziela była największym świętem
– podkreśla regionalistka.
Dzień po procesji rezurekcyjnej rozpoczynało też tradycyjne śniadanie. Przed posiłkiem się modlono. Chleb w trakcie śniadania był łamany niekrojony. Każdy dostawał też ćwiartkę jajka. Pokarmy, których domownicy nie zjedli, podawano zwierzętom.



![Pokłon Trzech Króli już w przygotowaniu. Kacper, Melchior i Baltazar będą szli do Jezusa z trzech różnych stron [ZDJĘCIA] 4 poklon trzech kroli](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/12/poklon_trzech_kroli-350x250.jpg)







![Jubileusz klasztoru sióstr karmelitanek. Są w Tarnowie już 25 lat [13.12.2025] 12 IMG 0818](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/12/IMG_0818-120x86.jpg)


