Modernizacja nawierzchni wraz z wymianą lub poprawą przydrożnych chodników – kolejne piętnaście ulic w Brzesku zostanie wyremontowane. Gmina rozstrzygnęła przetarg wart niemal 6,5 mln złotych. Ponadto, po przerwie zimowej, drogowcy wrócili na dotychczas remontowane odcinki.
Jak mówił na naszej antenie burmistrz Tomasz Latocha, prace będą wykonywane w wielu obszarach miasta, jednak największe z nich zaplanowano w Śródmieściu.
– Umowa jest podpisana w cyklu trzyletnim, dlatego że też musieliśmy sobie zabezpieczyć odpowiedni czas. Samo Śródmieście jest pod nadzorem konserwatorskim i gdyby okazało się, że również w trakcie prac będą zalecenia konserwatorskie i trzeba będzie przerwać prace, to potrzebujemy mieć odpowiedni zapas. Tych dróg będzie bardzo dużo, więc również ważny jest plan i koordynacja tego wszystkiego. W trakcie prac będziemy również chcieli wymienić część wodociągów, które znajdują się na terenie miasta, tak aby w przyszłości już nie musieć ciąć tych nowych dróg, które zostały wykonane. Nasze służby będą to koordynować wspólnie z Regionalnym Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji i oczywiście służbami energetycznymi.
Po przerwie zimowej, w ostatnich dniach robotnicy wrócili na ul. Szczepanowską. Tam rozpoczął się drugi etap prac związany m.in. z wykonaniem chodników przy drodze.
– W tym roku w zasadzie została do ułożenia kostka brukowa i pewne prace kosmetyczne. Oczywiście będzie tam jeszcze zrobione wyniesione przejście dla pieszych i malowane linie. W tym momencie, z nadejściem wiosny i ładną pogodą brukarze wrócili i myślę, że to jest zaledwie klika dni, żeby chodniki były gotowe. A potem przejście dla pieszych i wszystkie elementy oznakowania pionowego i poziomego. Później już będziemy cieszyć się ze świetnej drogi, która naprawdę od wielu lat wymagała nakładów inwestycyjnych i remontu
– dodaje burmistrz Brzeska.
Oprócz remontów dróg, w tym roku planowana jest również wymiana sygnalizacji świetlnej w newralgicznym punkcie miasta – na skrzyżowaniu ulicy Czarnowiejskiej z ulicami Okulickiego i Królowej Jadwigi. Zdaniem Tomasza Latochy to dobry moment na zamianę wysłużonych świateł.
– Ta sygnalizacja jest już po prostu stara. Dzisiaj nowoczesne sygnalizacje są już dostosowane np. do potrzeb osób niepełnosprawnych – zupełnie inaczej wyglądają przyciski, również cała synchronizacja urządzenia wygląda lepiej. Wiele lat użytkowania i intensywność ruchu spowodowało, że remont sygnalizacji jest potrzebny. Jest to o tyle ważne, że w okolicach tego skrzyżowania znajdują się liceum, największa w Brzesku szkoła, czy też urząd skarbowy. Ponadto tamta część miasta pięknie się rozrasta, jest coraz więcej nowych budynków mieszkalnych no i warto również zadbać w tym zakresie o bezpieczeństwo, zarówno pieszych, jak i kierowców.
Prace związane z wymianą sygnalizacji świetlnej są przewidziane na okres od pierwszego do trzeciego kwartału bieżącego roku. Zakres prac obejmuje montaż nowych żarówek LED, remont istniejących pętli indukcyjnych wraz ze studzienkami teletechnicznymi, wymianę przycisków dla pieszych, zainstalowanie elementów kontrastowych na wysięgnikach oraz opracowanie projektu i aktualizację programu pracy sygnalizacji, czyli dostosowanie go do natężenia ruchu. Łączny koszt to ponad 92 tysiące złotych.
W trakcie trwania prac drogowych mogą występować utrudnienia w ruchu dla kierowców, jednak włodarz Brzeska zapowiada, że będą się starali rozplanować remonty w taki sposób, by jak najmniej były uciążliwe dla mieszkańców.