24 marca przypada Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką. Data nie jest przypadkowa, bo dokładnie 79 lat temu zamordowano rodzinę Ulmów z Podkarpacia i ukrywanych przez nich Żydów.
– Tego dnia w Markowej została rozstrzelana cała rodzina Ulmów, a więc Wiktoria i Józef wraz z siedmiorgiem dzieci, w tym jednym nienarodzonym, bo Wiktoria była w tym czasie w ósmym miesiącu ciąży. Zabito całą rodzinę, ponieważ Wiktoria i Józef w swoim niewielkim gospodarstwie ukrywali ośmiu Żydów
– mówi Roksana Szczypta-Szczęch, główny specjalista Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej IPN w Krakowie.
W trakcie eksterminacji Żydów zginęło także około tysiąc Polaków, którzy pomagali ukryć się tym osobom.
Przed wojną w Polsce mieszkało ponad 3 miliony Żydów. Z tego grona udało się ocalić około 120 tysięcy ludzi.
Rodzina Ulmów pośmiertnie została zaliczona do grona sprawiedliwych wśród narodów świata.
Ten tytuł nadany został też sądeczanom: Jadwidze Wolskiej z Annie Sokołowskiej i Stefanowi Mazurowi z Nowego Sącza, a także rodzinie Królów ze wsi Krasne Potockie i rodzinie Sikoniów z Łukowicy.