W parafii Matki Bożej Niepokalanej w Nowym Sączu odbył się wielkopostny dzień skupienia dla grup modlitewnych św. o. Pio. Na spotkanie przybyły grupy z całej diecezji. Był to czas na modlitwę, skupienie i umocnienie.
Motywem przewodnim spotkania były słowa św. o. Pio: ,,Nasz wróg i sprawca naszych szkód staje się mocny, gdy spotyka słabych, ale wobec tego, kto wychodzi na jego spotkanie z bronią w ręku, staje się podłym tchórzem”. Ta broń to przede wszystkim modlitwa, która daje potężne umocnienie w walce ze złem – tłumaczy ks. Andrzej Liszka, diecezjalny moderator grup modlitewnych św. o. Pio.
– Ojciec Pio wielokrotnie wskazywał nam co jest bronią w walce z szatanem. Sakramenty święte, modlitwa, Słowo Boże. Tym musimy się karmić i umacniać. Takiego umocnienia nam potrzeba i temu służy też ten wielkopostny dzień skupienia zwłaszcza w tym czasie, kiedy takie kolubryny wytoczono przeciwko św. Janowi Pawłowi II. Wiemy, że ludzie są czasami rozbici i tego umocnienia im bardzo potrzeba.
Grupy św. o. Pio modlą się przede wszystkim z Kościołem, w kościele i za Kościół. Oprócz tych intencji pojawiają się też modlitwy za ojczyznę, ale też intencje osób, które o modlitwę proszą. Jak mówi Magdalena Druszka z nowosądeckiej grupy św. o. Pio prośby o intencje są bardzo różne – zarówno o zdrowie fizyczne, czy też duchowe.
– W księdze łask, którą grupa prowadzi już od 24 lat i która jest bardzo bogata, to mamy tam podziękowania za nawrócenie i powrót do Kościoła. Także i takie intencje są omadlane w czasie naszych spotkań.
Uczestnicy dnia skupienia w swoich modlitwach polecają przede wszystkim swoje rodziny, a szczególnie dzieci. Chcą by ich modlitewna postawa uczyła najmłodsze pokolenia wiary. Nie brakuje również modlitwy za ojczyznę. Wierni są też bardzo dotknięci ostatnimi oskarżeniami wysuniętymi w stronę św. Jana Pawła II i również w tej sprawie zanoszą swoje modlitwy.
– Modlimy się za nasze wnuki, bo my już mamy z górki w wierze, którą nam pokazali dziadkowie, których już nie ma, a my musimy to samo pokazać dzieciom, nie słowem, a czynem. One muszą widzieć, że wiara czyni cuda.
– Jesteśmy wierzące i musimy dbać o naszą rodzinę, modlić się za nich. Mamy potrzeby duchowe przede wszystkim. Musimy się też modlić za Polskę, bo dużo zła się dzieje. Kto może niech się modli.
– Szczególnie teraz musimy wspierać św. Jana Pawła II, bo to się dzieje, jest bardzo przykre.
To pierwszy dzień skupienia po trzyletniej przerwie spowodowanej pandemią. W jego trakcie uczestnicy wysłuchali konferencji zaproszonych gości i uczestniczyli w modlitwie różańcowej. Wszystko zwieńczyła uroczysta Msza św.