Wojnicz. Po remoncie rynku będzie mniej miejsc do parkowania, a to nie podoba się przedsiębiorcom

006 TRZECIA POMNIK kopia

fot. wizualizacja, Urząd Miejski w Wojniczu

Lokalna firma odnowi wojnicki rynek. Kiedy zakończą się procedury przetargowe, zostanie podpisana umowa na wykonanie rewitalizacji i ruszą prace – powiedział burmistrz Tadeusz Bąk, który był gościem audycji Słowo za Słowo.

Odnowiony rynek ma być miejscem spotkań i wypoczynku. Będzie fontanna, zieleń, ławki i klomby. Teraz rynek kojarzy się głównie z parkingiem. Po rewitalizacji miejsc do parkowania będzie mniej. I to wzbudza obawy przedsiębiorców.

Burmistrz Tadeusz Bąk tłumaczy, że od lat mówiło się o remoncie i był czas, aby zgłaszać uwagi.

– Pierwsza moja decyzja jaka zapadła odnośnie rewitalizacji rynku to był 2016 rok. Przygotowaliśmy trzy koncepcje. Przeprowadziliśmy konsultacje, były spotkania. Wzięliśmy pod uwagę propozycje mieszkańców. Zostawiliśmy 26 miejsc parkingowych, czyli pół rynku od strony ulicy Warszawskiej jest przeznaczone na parking samochodowy. Oprócz tego wokół plant. Po remoncie będziemy dysponować 40 miejscami parkingowymi. To jest bardzo dużo.

Burmistrz Wojnicza powiedział, że na tym etapie projektu nie da się zmienić.

– Tu nie potrzeba nic zmieniać. Ta koncepcja jest bardzo dobra. Miejsca parkingowe są. Będzie ich jeszcze więcej wokół rynku. Urząd będzie się przenosił na nowe miejsce, czyli do budynku starej szkoły podstawowej. Za urzędem, wzdłuż placu targowego będzie bardzo dużo miejsc parkingowych. Żeby dostać się do rynku trzeba będzie się przejść. To jest parę metrów.

Wzrosły koszty inwestycji. Rewitalizacja rynku ma kosztować 6 mln 800 tys. zł. Prace mają potrwać siedem miesięcy.

Exit mobile version