Urząd Zamówień Publicznych uznał, że przetarg na budowę stadionu w Nowym Sączu naruszył ustawę Prawo o zamówieniach publicznych. Władze Nowego Sącza uważają, że to element walki politycznej.
Prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel w programie Słowo za słowo na antenie RDN Nowy Sącz zaznaczył, że kontrola została wszczęta na podstawie donosu.
– Mamy zastrzeżenia do jej wyników – dodał.
– Kontrola była szyta pod konkretną tezę. Przed podpisaniem aneksu do umowy w związku z rozszerzeniem prac na stadionie wykonaliśmy analizy techniczne i formalno-prawne. Również Rada Miasta Nowego Sącza podjęła uchwałę w tej sprawie. Możemy się jeszcze spodziewać przeróżnych informacji w okresie przedwyborczym
– podkreślił nasz gość.
Tymczasem w oświadczeniu spółki Nowosądecka Infrastruktura Komunalna dotyczącym kontroli Urzędu Zamówień Publicznych czytamy też, że ta kontrola rażąco naruszyła procedury, była stronnicza i nierzetelna.
Oświadczenie spółki jest dostępne w galerii poniżej.
Przypomnijmy, ze Urząd Zamówień Publicznych rozważa ukaranie spółki NIK i skierowanie sprawy do prokuratury.
Rozmowa z prezydentem Nowego Sącza: