Piesi będą musieli teraz czekać na 'zielone’ żeby przejść na drugą stronę. Na newralgicznym przejściu dla pieszych pojawiła się w końcu sygnalizacja świetlna. Ma usprawnić ruch i zlikwidować korki.
Na zmianę organizacji ruchu w tym miejscu czekali zwłaszcza kierowcy, bo przez przejście ciągle przechodzili piesi, a przed przejściem robiły się zatory. Narzekali też kierowcy autobusów, które przez wieczne korki w tym miejscu miały kilkuminutowe opóźnienia.
Także piesi, którzy teraz będą musieli chwilę odczekać żeby przejść przez ulicę, mówią, że światła są potrzebne w tym miejscu.
– To jest utrudnienie, tak dla nas jako pieszych nie, ale kierowcy to mają. Współczuję im, jakbym była kierowcą nie byłabym zadowolona, bo ludzie jednak idą i nie patrzą, tylko jeden samochód przejedzie i już następny. Potrzebne są na pewno. – Sam jeżdżę samochodem i tutaj właśnie jest tak, że nagle wchodzą ludzie i jest naprawdę niebezpiecznie. Podchodzą pod koła. – Bardzo są potrzebne, wyjazd tutaj jest tragiczny, my czasami wyjeżdżamy z przystanku 3 minuty, a rozkład nas niestety trzyma i obowiązuje.
Sygnalizacja świetlna na przejściu dla pieszych przy ul. Sikorskiego jest jednak tymczasowym rozwiązaniem, ponieważ w przyszłości w tym miejscu planowane jest podziemne przejście.
Światła na Sikorskiego. Sygnalizacja jeszcze dziś zacznie działać
Kiedy światła na feralnym przejściu dla pieszych? 'Procedury się przedłużyły’