Przedstawiciele samorządów z całej Polski wystosowali list do premiera Mateusza Morawieckiego o ponowne obniżenie do 5 proc. stawki podatku VAT na sprzedaż energii cieplnej. Pod apelem podpisał się również prezydent Tarnowa Roman Ciepiela.
Włodarz miasta uważa, że decyzja w tej kwestii nie musi być konsultowana z organami europejskimi i należy wyłącznie do polskiego rządu.
– Do końca grudnia mieszkańcy za kupno energii cieplnej płacili podatek VAT w wysokości 5 proc. Od 1 stycznia podatek znacznie wzrostów i w tym przypadku wynosi już 23 proc. Nie ma żadnych przeszkód, żeby utrzymać ten 5-procentowy VAT, czyli obniżyć cenę ciepła dla mieszkańców o kilkanaście procent, ponieważ Unia Europejska nie zaleca podnoszenia do maksimum podatku VAT. Jeżeli nie ma takiego obowiązku europejskiego, to rząd może zmniejszyć obciążenia dla naszych mieszkańców.
Pomysłodawcą apelu jest Ruch Samorządowy 'TAK! Dla Polski’. Ich zdaniem wzrost podatku VAT w bardzo znaczący sposób uderza w odbiorców ciepła systemowego. Według wyliczeń może dotyczyć to około 15 mln mieszkańców miast.
Samorządowcy przekonują, że wielu z nich, z powodu inflacji, wysokich cen towarów i usług, w tym także energii cieplnej, jest w trudnej sytuacji finansowej i nie stać ich na opłacenie czynszów.
– Prezydenci, burmistrzowie czy radni zrzeszeni w Ruchu 'Tak! Dla Polski’ złożyli ten apel do premiera wierząc, że on może być skuteczny już teraz. Nie potrzeba żadnych analiz czy konsultacji. Dlatego czekamy, że premier wprowadzi 5-procentowy VAT jak najszybciej jest to możliwe. Zima jest stosunkowo ciężka w najbliższych dniach. Wszyscy płacimy wysokie rachunki, a więc ta kilkunastoprocentowa ulga byłaby wyraźną pomocą dla tych mieszkańców budynków wielorodzinnych, którzy korzystają z ciepła systemowego
– dodaje Roman Ciepiela.
Obniżona stawka VAT do 5 proc. związana była z działaniem Rządowej Tarczy Antyinflacyjnej, która obowiązywała jedynie do końca 2022 roku.