Prywatna firma z Poznania będzie wyłapywać gapowiczów w miejskich autobusach w Tarnowie. Złożyła ona najkorzystniejszą ofertę na sprawdzanie biletów i wygrała przetarg. To ci sami kontrolerzy, którzy świadczyli te usługi przez ostatnie półtora roku.
Procedury przeciągnęły się ponieważ druga firma (z Gdańska), która przystąpiła do przetargu złożyła odwołanie.
– Do przetargu na przeprowadzanie kontroli biletowych na przełomie lat 2023-24, przystąpiły dwie firmy. Złożone zostały dwie oferty, w konsekwencji dokonano wyboru najkorzystniejszej oferty, ale tutaj sprawa proceduralna została trochę przeciągnięta, gdyż firma, która złożyła ofertę z wyższą ceną, złożyła odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej z uwagi na rażąco niską cenę, którą rzekomo miała firma, która przedstawiła najkorzystniejszą ofertę, złożyć
– mówi Wiesław Kozioł z tarnowskiego ZDiK-u.
Krajowa Izba Odwoławcza oddaliła jednak odwołanie firmy. Ostatecznie także gdańska firma zrezygnowała z dochodzenia swoich praw przed KIO.
Wiesław Kozioł dobrze ocenia pracę aktualnych kontrolerów. Jak mówi, pojawiały się nieliczne skargi od pasażerów.
– Dużych uwag, skarg nie było. Mieliśmy jakieś sporadyczne zgłoszenia, pretensje, uwagi pasażerów dotyczące tego, że komuś został sprawdzony bilet na karcie miejskiej nie przez czytnik kontrolera tylko przyłożony został do kasownika i tam odczytane zostały informacje, co jest dopuszczalne, tylko że kontroler wtedy musi odpowiednio zadziałać na kasowniku, czyli wybrać opcję 'sprawdzenie karty’ potem dopiero ją sprawdzić, a w tym jednym przypadku okazało się, że o tym zapomniał i pasażerowi została ściągnięta kwota z karty tak jak za przejazd.
Kontrolerzy biletów z prywatnej firmy przeprowadzali miesięcznie prawie 2 tysiące kontroli, wyłapując w tym pasażerów na gapę.
Wcześniej, przez lata, za kontrolę biletów w autobusach MPK odpowiadali pracownicy zatrudnieni przez Zarząd Dróg i Komunikacji. Pojawiały się jednak zarzuty, że przeprowadzają zbyt mało kontroli i efektywność ich pracy jest słaba. Początkowo zmniejszono im stawki, aby zmotywować ich do zwiększenia liczby przeprowadzonych kontroli biletów, lecz w połowie 2021 roku ostatecznie zerwano z nimi umowę.
Autor: Karolina Kwiek