Ponad 700 spraw na wokandzie sądowej, a w 2022 roku przyjęto 170 nowych pozwów. To dane z Sądu Diecezjalnego w Tarnowie, gdzie zgłaszają się osoby, które chcą się starać o stwierdzenie nieważności małżeństwa.
Oficjał ks. dr Rafał Wierzchanowski podkreśla, że nie ma rozwodów kościelnych.
– Stajemy dziś wobec kryzysu rodziny, wspólnoty małżeńskiej. Statystyki sądów okręgowych są trudne dla nas, ludzi wierzących, bo pokazują, że wspólnoty małżeńskie nie są trwałe. W odniesieniu do sądów kościelnych nie można mówić o rozwodzie, bo takiego nie ma. Natomiast jest ewentualnie stwierdzenie nieważności małżeństwa. Sąd poszukuje prawdy w zakresie ważności związku bądź też nie. Wyroki sądów okręgowych nie mają dla nas znaczenia zobowiązującego jeśli chodzi o rozstrzyganie.
Najczęściej przyczyną stwierdzenia nieważności małżeństwa jest niezdolność psychiczna do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich.
– To m.in. wysoki stopień niedojrzałości, często osoby są rozpieszczone, wyręczane przez rodziców i po ślubie kompletnie nie podejmują obowiązków małżeńskich. Dość często w naszej praktyce spotykamy się z uzależnieniami, zazwyczaj od alkoholu, narkotyków oraz są to uzależnienia związane ze sferą seksualną. Również dość często występuje osobowość bierno-zależna. To rodzaj nieodciętej pępowiny. Zazwyczaj to matka jest ważniejsza od współmałżonka.
W 2022 roku zakończono 144 procesy, w tym wydano 127 wyroków. W zdecydowanej większości są to orzeczenia stwierdzające nieważność małżeństwa z jednego lub kilku tytułów.
Sąd Diecezjalny prowadzi bezpłatną pomoc w poradniach prawno-kanonicznych. Działają one w Tarnowie, Nowym Sączu i Mielcu. W roku 2022 z porad skorzystało ponad 800 osób.
O podsumowaniu pracy sądu i wyzwaniach związanych m.in. z przygotowaniem do sakramentu małżeństwa była mowa podczas spotkania biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża z pracownikami Sądu Diecezjalnego.