Wysłużona stacja uzdatniania wody w Żyrakowie w końcu doczeka się modernizacji. Na początku roku została podpisana umowa z firmą na wykonanie pierwszego etapu remontu.
Wójt Marek Rączka w programie Słowo za Słowo zapewniał, że dzięki modernizacji stacja uzdatniania wody zwiększy swoją wydajność i nie będzie już konieczności wyłączania wody w okresie letnim.
– Stacja, która powstała w latach 90. poprzedniego wieku na obecną chwilę wymaga rozbudowy i modernizacji. Firma z Krynicy, realizująca to zadanie, zastosuje całkiem nową technologię oczyszczania wody. Nasze wody w dużym stopniu zażelazione, a także zawierają mangan, w związku z tym jest konieczność wytrącenia tych zanieczyszczeń. Ponadto wykonawca wprowadzi nową technologię o ozonowanie, co spowoduje, że oprócz lepszego oczyszczania, będzie lepszy odzysk wody, jeżeli chodzi o możliwość przesyłu do sieci wodociągowej dla mieszkańców.
O konieczności modernizacji budynku mówiło się już od dłuższego czasu. Jednak w poprzednim roku gmina, mimo ogłoszenia przetargu, musiała go anulować ze względu na zbyt wysokie koszty inwestycji.
– Na to zadanie otrzymaliśmy dotację z trzeciej transzy Polskiego Ładu w wysokości 7,5 mln zł. W związku z tym ogłosiliśmy przetarg, jednak wiadomo, jakie ceny były oferowane przez potencjalnych wykonawców. Wówczas najtańsza oferta wynosiła blisko 20 mln zł. Oczywiście nie bylibyśmy w stanie dołożyć reszty z budżetu gminy, dlatego zdecydowaliśmy się na zmodernizowanie tego zadania inwestycyjnego i wprowadziliśmy etapowanie prac
– dodaje Marek Rączka.
W pierwszym etapie, oprócz wymiany technologii w znajdującym się obiekcie, dodatkowo zostanie dobudowany kolejny zbiornik na wodę. W dalszej części zaplanowana jest przebudowa budynku oraz jego otoczenia.
Prace mają się rozpocząć w najbliższym czasie. Jak zapewnia wójt, mieszkańcy nie muszą się martwić o dostawy wody podczas prowadzenia modernizacji.
– Jednym z elementów, o którym rozmawialiśmy podczas przekazywania placu budowy, była organizacja pracy przez wykonawcę. Firma zadeklarowała, że wyłączeń wody praktycznie nie będzie. Jeżeli jednak będą one konieczne, to przerwy będą krótkie, bo wiadomo, że wiąże się to z obciążeniami i niedogodnościami dla mieszkańców.
Wartość prac w pierwszym etapie wyniesie ponad 10 mln zł. Zgodnie z planem mają się one zakończyć w listopadzie przyszłego roku.