Bp Stanisław Salaterski o wydarzeniach 2022 roku: 'Synod diecezjalny pokazał, jak wiele dobra dzieje się w parafiach”

322124016 1253444371870162 7186572097357594542 n

Pomoc uchodźcom z Ukrainy, V Synod Diecezjalny, nowe zadania duszpasterskie – jaki był to rok dla Kościoła tarnowskiego?

Jak powiedział w programie 'Rozgryźć Kościół” bp Stanisław Salaterski, V Synod Diecezji Tarnowskiej nauczył wymiany myśli i wspólnego szukania rozwiązań w obliczu trudności. Pokazał również bogactwo Kościoła w diecezji tarnowskiej.

– Dobrem synodowania było na pewno to, że wiele osób zaczęło twórczo myśleć i mówić o tym, co dzieje się w diecezji, co można by uczynić, żeby było lepiej. Było też wielkie dzielenie się dobrem, które dzieje się w poszczególnych parafiach. I okazuje się, że w wielu wspólnotach jest bardzo wiele dobra, wiele wspaniałych inicjatyw, wielu pięknych ludzi. Ta wymiana myśli, spostrzeżeń, doświadczeń, która miała miejsce, to też jest dobro.

Jak zauważył bp Salaterski, wyzwaniem, przed którym stoi także Kościół tarnowski, jest towarzyszenie młodym, przeżywającym kryzys wiary.

– Nie można powiedzieć, że są tylko porażki w duszpasterstwie młodzieży i w obecności młodych w Kościele. Nikt nie chce mówić o tych młodych ludziach, którzy są bardzo prężni, obecni w Kościele w dziełach apostolskich. To się przemilcza. Przekaz nieskażonej Ewangelii, świadectwo wiary dorosłych, cierpliwość i czas ze strony dorosłych dla młodych i taka zwyczajna pomoc w zrozumieniu, w odnalezieniu się w świecie wśród tych rozmaitych matactw i dezinformacji, które są propagowane – jeżeli tu staniemy blisko, to przetrwamy.

Synod diecezjalny przyniósł także konkluzje dotyczące zaangażowania świeckich w życie Kościoła w obliczu malejącej liczby kapłanów.

– Jeszcze pełniejsze zapraszanie świeckich do współpracy z księżmi, polegające nie na tym, że zadajemy księdzu tematy do realizacji, prace do wykonania, ale podejmujemy je wspólnie. Widzimy potrzeby i trudności i probujemy zaangażować siebie, poszukać możliwości ich rozwiązania, a więc to wspólne działanie. Odnalezienie się w tej rzeczywistości, gdzie jest mniej księży, którzy mogą podejmować posługę duszpasterską. W parafiach pewnie tych duszpasterzy, posługujących na miejscu, będzie mniej. Tutaj bardzo potrzeba elastyczności, takiego zrozumienia i myślę, że ono w wielu wspólnotach jest.

– mówi bp Salaterski.

Synod diecezjalny ma zakończyć się w przyszłym roku. Wtedy też biskup tarnowski podpisze dokument końcowy, który stanie się nowym prawem w diecezji.

Exit mobile version