Ks. Henryk Chlipała apeluje o modlitwę w intencji pokoju w Peru. Kraj przeżywa kryzys polityczno-społeczny łącznie z manifestacjami i blokadą dróg. Niestety giną ludzie.
– Bardzo proszę w imieniu naszych braci z Peru o modlitwę w intencji tego kraju, o pokojowe rozwiązanie problemów i zażegnanie chaosu, aby nie cierpieli niewinni i nie dochodziło do rozlewu krwi – apeluje tarnowski misjonarz.
Były prezydent Castillo, powiązany z dawnym Świetlistym Szlakiem i partyzantką komunistyczną chciał przejąć władzę dyktatorską. Dzięki stanowczej postawie wojska i policji został złapany i osadzony w areszcie. Te wydarzenia spowodowały manifestacje w Limie i pozostałych częściach kraju.
Jeżeli chodzi o duszpasterstwo, to – jak informuje misjonarz – nie ma przeszkód i utrudnień w prowadzeniu działalności misyjnej, poza blokowaniem dróg, co utrudnia dotarcie do niektórych wiosek i kaplic.
W Peru w okresie świąt Bożego Narodzenia jest dużo chrztów. Misjonarze odwiedzają ludzi w wioskach i niosą im orędzie o Bożym Narodzeniu. Ks. Henryk Chlipała po 9 latach obecności i posługi w naszej diecezji, powrócił do Peru. Jak informuje, w styczniu w miejscowym ośrodku rekolekcyjnym będą prowadzone rekolekcje przygotowujące do bierzmowania osoby dorosłe. Już zgłosiło się ponad 40 osób.