Dwumiesięczne opóźnienia na placu budowy stadionu w Nowym Sączu

stadion 11 2022 fot blackbird group

fot. Krystian Pękala/Blackbird Group

Żadnego wyburzania stadionu Sandecji już nie ma i nie będzie – zapewnia wiceprezydent Nowego Sącza, Artur Bochenek. Wykonawca musiał zniszczyć część ścian powstającego budynku klubowego przy jednej z trybun.

Chodziło między innymi o to, że klatki schodowe zostały źle zlokalizowane.

– W miarę możliwości pogodowych, prace mają przyspieszać. Harmonogram trochę się zmienił. Było 6-tygodniowe opóźnienie, teraz to zwiększa się do 2 miesięcy. Mimo to wykonawca dalej podtrzymuje, że chce oddać stadion do użytkowania na koniec czerwca 2023 roku

– dodaje Bochenek.

Zastępca prezydenta Nowego Sącza potwierdził również, że w związku z nieporozumieniami z projektantem stadionu, wykonawca zakończył z nim współpracę i podpisał umowę z innym biurem projektowym.

Jan Kos tłumaczy wyburzenie części budynku przy stadionie Sandecji: „Pospieszyliśmy się”

Exit mobile version