Gmina Gnojnik. Mieszkańcy protestują i nie chcą, aby 'Sądeczanka’ przebiegała przez ich miejscowość

319407644 677479353847305 2704502946620609180 n

fot. Google Maps

Petycja, protest a w razie konieczności pozew. Mieszkańcy gminy Gnojnik nie chcą, aby przez centra ich miejscowości przebiegła trasa Sądeczanki, czyli planowanej drogi, która ma połączyć Brzesko z Nowym Sączem.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wytypowała trzy warianty. Ten najbardziej preferowany przez dyrekcję zakłada, że nowa droga będzie przebiegać przez środek wielu miejscowości w gminie, co spotyka się z mocnym sprzeciwem mieszkańców.

Jak mówił na antenie RDN Małopolska wójt Sławomir Paterek, pod petycją ze sprzeciwem podpisało się kilka tysięcy osób, mieszkańcy protestowali poprzez blokadę DK 75 i nie zawahają się złożyć także pozwu zbiorowego.

– Na etapie konsultacji dosyć mocno wybrzmiał sprzeciw mieszkańców. Pojawiło się kilka tysięcy podpisów pod sprzeciwem dla tego wariantu. Uważamy, że wprowadzanie tego typu drogi w centra miejscowości nie będzie nikomu służyło i nastręczało kolejne problemy. Są sygnały od mieszkańców, że gdyby jednak ten wariant przeszedł, to myślą o pozwie zbiorowym w związku z obniżeniem standardu życia.

Według innego wariantu, popieranego przez mieszkańców, jak i lokalne samorządy, Sądeczanka miałaby przebiegać obrzeżami gminy Gnojnik.

Sławomir Paterek dodaje, że takie rozwiązanie nie tylko wyprowadzi ruch tranzytowy z centrum miejscowości, ale oszczędzi kłopotów na przyszłość.

– Musimy patrzeć perspektywicznie. Tak jak w przypadku programu budowy 100 obwodnic, który jest realizowany, gdzie dla pewnych gmin i miast jest wyprowadzany poza centra miejscowości, dlatego uważamy, że u nas również nie powinno podejmować się decyzji, które sprawią, że tranzyt wprowadzi się w centra miejscowości. Za 10, 20 lub 30 lat trzeba będzie to naprawić i robić obwodnicę tak, aby ten tranzyt wyprowadzić. Uważamy, że nawet jeżeli jest to droższe rozwiązanie, to lepiej wyprowadzić ten ruch poza centra miejscowości, aby zrobić to raz a porządnie.

Zdaniem wójta, trasa proponowana przez samorząd, choć droższa, będzie o 20 procent krótsza, a jej zrealizowanie wymaga tylko budowy dodatkowego tunelu.

W tym momencie trwają działania prowadzące do uzyskania decyzji środowiskowej, która zadecyduje, który wariant zostanie zrealizowany. Decyzja ma pojawić się w przyszłym roku, o ile nie będzie odwołań mieszkańców i rozpraw sądowych, wówczas sprawa może się opóźnić nawet o kilkanaście miesięcy.

Przypomnijmy, że droga Brzesko – Nowy Sącz zwana ‘Sądeczanką’ ma mieć ok. 50 km i po dwa pasy ruchu w obu kierunkach jazdy.

Sądeczanka ma powstać jednak szybciej niż w 2032. Poseł dementuje informacje GDDKiA!

Mieszkańcy gminy Gnojnik będą protestować przeciw budowie Sądeczanki. W piątek zablokują drogę krajową

Exit mobile version