Prace na szczycie Moglielicy trwały od czerwca, a konstrukcja wieży była przetransportowana na najwyższy szczyt tego pasma górskiego śmigłowcem. Budowa nowej wieży w Beskidzie Wyspowym była konieczna, bo poprzednia drewniana konstrukcja została zamknięta dwa lata temu ze względu na zły stan techniczny.
Wójt gminy Dobra Benedykt Węgrzyn zaznaczał w rozmowie z RDN Nowy Sącz, że dopiero po czterech próbach udało się wyłonić w przetargu wykonawcę.
– Kosztorysowa zakładaliśmy, że ta wieża będzie dużo tańsza. Niemniej jednak przetargi, które się odbywały pokazały nam, że rynek jest niestabilny. Wiemy, co działo się np. z cenami stali. Przy trzech przetargach nie udało nam się znaleźć wykonawcy akceptowalnego przez nas. Ten czwarty przetarg się udał
– podkreślił wójt.
Inwestycja na najwyższym szczycie Beskidu Wyspowego pochłonęła prawie milion złotych.
Oprócz gminy Dobra inwestorami są też gminy Słopnice i Kamienica, województwo małopolskie i starostwo powiatowe w Limanowej.
Nowa wieża widokowa na Mogielicy ma niemal 23 metry wysokości, posiada stalową konstrukcję zakończoną czterospadowym dachem, uzupełnioną o drewniane elementy. Stoi na miejscu starej drewnianej wieży wzniesionej w 2008 roku. Z tarasu widokowego rozpościerają się widoki na Beskid Wyspowy, Beskid Sądecki, Pieniny, Gorce i Tatry.
Uroczystość związana z otwarciem wieży zorganizowana została w Urzędzie Gminy Dobra.