Sądeccy strażacy szkolili swoich ukraińskich kolegów. Ponad 50 osób uczyło się, jak wydobywać ludzi spod gruzów.
– Pokazywaliśmy techniki i metody takich działań – mówił w programie Słowo za słowo na antenie RDN Nowy Sącz Paweł Motyka, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.
– Takie umiejętności są od 24 lutego bardzo przydatne przy okazji licznych ostrzałów domów i bloków na Ukrainie. Mimo takich sytuacji jest nadzieja, że ludzie przeżyją takie katastrofy, ale trzeba ich wydobyć, bo są zakleszczeni, uwięzieni pod gruzami
– dodał.
Szkolenie zorganizowała Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie. Ponad 50 strażaków z Ukrainy ćwiczyło między innymi na strażackim poligonie w Nowym Sączu.
Zobacz rozmowę z Pawłem Motyką: