Najpierw budowali domki dla jeży i apelowali do kierowców o ostrożność, a teraz zwracają się do wszystkich mieszkańców miasta.
Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 9 im. Orląt Lwowskich w Tarnowie w rozmowie z RDN Małopolska przekonują, że każdy, nawet przy niewielkim wysiłku, może pomóc tym zwierzętom.
– Ważnym aspektem w ochronie jeży jest nierozgrabianie liści, które mamy np. na działce, bo w niej może zamieszkać zwierzak. – Powinniśmy zwracać uwagę na to, jak jedziemy, bo nie raz należy zmniejszyć prędkość naszego samochodu, żeby przypadkiem nie przejechać jeża. – W przypadku znalezienia jeża na podwórku bądź chodniku należy zanieść go w jakieś ciche i ciepłe miejsce. Pod żadnym pozorem nie wolno go karmić, ponieważ może mu to bardzo zaszkodzić. Ewentualnie możemy go napoić letnią wodą, by się ogrzał.
Akcja ma bardzo edukacyjny charakter. Uczniowie sami przyznają, że dzięki niej dużo się mogli dowiedzieć na temat życia, bytowania i ochrony jeży. Niektórzy z nich mieli już okazję sprawdzić swoją wiedzę w praktyce.
– Raz do mnie i do mojej babci przyszedł jeż. Chwilę się nim opiekowaliśmy, a później go puściliśmy. – Jak szedłem przez las, to tworzyłem sterty liści, żeby tam jeże mogły wejść i hibernować na zimę. – Widziałam jeża na jednej z dróg i stwierdziłam razem z moimi rodzicami, że weźmiemy go w pudełko, a później przenieśliśmy do lasu.
Zdaniem jednego z pomysłodawców przedsięwzięcia, nauczyciela Jerzego Żelawskiego, np. poprzez tego typu aktywności, należy zachęcać uczniów, by stawali się bardziej empatyczni i pomagali zwierzętom, bo to przynosi ogromne korzyści dla wszystkich.
– Można zobrazować przyrodę, jako jeden łańcuch. W nim są ogniwa różnej wielkości i o różnej wytrzymałości. Łańcuch będzie spełniał swoją rolę, jeżeli będzie w całości. Jeśli choć nawet jedno ogniwo ulegnie zerwaniu, to wszystko zostanie upośledzone. Człowiek powinien zwracać uwagę na te elementy przyrody, które są najsłabsze, najczęściej są uzależnione od niego i które być może człowiek najbardziej krzywdzi.
Oprócz akcji edukacyjnej, szkoła zorganizowała wystawę prac, które miały przedstawiać, jak i dlaczego warto chronić jeże. Wzięło w niej udział wielu uczniów, zwłaszcza z najmłodszych klas.
– Ulepiłam jeża z plasteliny, przyczepiłam do kartki i zrobiłam dla niego taki mały domek. Chciałam przez to pokazać, że gdy jesteśmy na polu i sprzątamy w ogrodzie, żebyśmy uważali, bo możemy przez przypadek coś złego zrobić jeżom. – Na mojej pracy jest jeż oraz liście i jarzębina. Moja siostra mi pomagała przy wykonaniu pracy. Narysowała jeża, a ja wykonałam kolce z patyków i go pokolorowałam.
Jeże, które mieszkają w miastach mają do pokonania wiele barier architektonicznych, m.in. ogrodzenia posesji, budynków, czy wysokie obmurowania. Z tego powodu muszą w nocy pokonywać bardzo duże odcinki i często się to dla nich tragicznie kończy. Dlatego uczniowie i nauczyciele ze Szkoły Podstawowej nr 9 apelują do tarnowian o szczególne zwracanie uwagi na te małe zwierzątka, które są zagrożone wyginięciem.