Dr Antoni Sydor: 'Z przeszczepioną nerką żyje się dłużej niż na dializie’

312890578 1240686393161182 4661412493890059063 n

Przeszczepienie nerki dwukrotnie wydłuża życie w porównaniu z dializą – mówił w programie Bez Skierowania dr n. med. Antoni Sydor.

Koordynator ds. transplantologii nerek w tarnowskim szpitalu św. Łukasza podkreślał, że przeszczep nerki dla osoby, która jest dializowana oznacza także znacznie lepszą jakość życia.

– Daje to ogromną wolność, np. kobiety mogą rodzić po przeszczepieniu nerki, mężczyźni pracują, my zachęcamy do tego. Natomiast czas życia jest znacznie dłuższy. O ile taki prognozowany czas życia pacjentów na dializach to około 10 lat, to po przeszczepie nerki taki pacjent ma szansę przeżyć średnio 20 lat, a nawet dłużej. I myśmy mieli takich pacjentów i mamy w dalszym ciągu.

26 października to Światowy Dzień Donacji i Transplantologii.

W Polsce na przeszczep nerki czeka w tej chwili około tysiąca osób. Są to zazwyczaj pacjenci w wieku około 50 lat, ale przeszczepów dokonuje się także u 70-letnich i starszych osób.

Dr Antoni Sydor na antenie RDN Małopolska przekonywał, że narządami warto dzielić się już za życia.

Podkreślał, że przeszczepienia od dawców żywych lepiej rokują.

– Po przeszczepieniu nerki od dawcy spokrewnionego, czyli tej bliskiej osoby – żywego dawcy, taka nerka żyje po prostu dłużej, i to dość znacznie dłużej od tej nerki, która jest pobrana po śmierci. Poza tym, ten kto otrzymał od swojej najbliższej osoby tę nerkę to będzie również dbał o własne zdrowie żeby nie zaprzepaścić tego daru i tej ofiary, która poniosła ta jego najbliższa mu osoba.

Dr Antoni Sydor jest twórcą ośrodków dializ i nefrologii w obu tarnowskich szpitalach. W tej chwili wraz ze swoim zespołem przygotowuje pacjentów do przeszczepów nerek.

Warto dodać, że tym roku przypada 40. rocznica przeprowadzenia w Tarnowie pierwszej dializy.

Specjalista nefrologii, w programie Bez Skierowania, zaapelował także o to, aby zawczasu dbać o nerki.

W Polsce około 10-15 procent populacji choruje na nerki, ale prawie 90 procent chorych o tym nie wie, ponieważ choroba rozwija się podstępnie.

Dr Antoni Sydor zwrócił uwagę, że najczęstszymi przyczynami rozpoczynania dializ są: długoletnia cukrzyca i nadciśnienie tętnicze. Zaapelował, aby nie lekceważyć tych schorzeń i dobrze je leczyć.

W diecie ważne jest unikanie czerwonego mięsa.

Ponadto powinno się zrezygnować z palenia papierosów, które prowadzi do raka nerek.

Wszystkie audycje Bez Skierowania znajdziesz tutaj: KLIKNIJ TUTAJ

 

Exit mobile version